Tak politycy dorabiają w biznesie. Zarabiają niemal 300 tys. zł rocznie

– Jak długo można pro bono pracować dla rządu polskiego? – tak pytał Jan Krzysztof Bielecki, kiedy ogłosił, że odejdzie z Rady Gospodarczej przy premierze, by wrócić do biznesu.

W radzie pracował za darmo, ale od niedawna jest już w firmie doradczej Ernst and Young, gdzie zarabia ok. 100 tys. zł miesięcznie. To niejedyny przykład takiej drogi. O podobnym awansie finansowym marzy wielu polityków. Nie ma co ukrywać, pracę w służbie państwa często traktują jak trampolinę do świata wielkich pieniędzy.

– Ja zarabiam 7 tysięcy i 2 tysiące diety. Środowisko adwokackie patrzy na mnie z politowaniem – mówił niedawno w radiu RMF FM Ryszard Kalisz, utyskując na własne zarobki. Choć już kilka razy się odgrażał, że wróci do zawodu prawnika, nadal tkwi w Sejmie jako szeregowy parlamentarzysta. Dlaczego? Bo dobrze wie, że to władza otwiera drzwi do świata biznesu i pieniędzy naprawdę wielkich.

A oto przykłady takich karier polityków. Aleksander Grad (53 l.) – były minister gospodarki, nie zasłynął żadnymi znaczącymi osiągnięciami, ale za to dziś zasiada w fotelu wiceprezesa koncernu energetycznego Tauron. Oprócz funkcji mocno zmieniły się i jego zarobki. Zamiast ok. 15 tys. zł ministerialnej pensji, dostaje na konto co miesiąc 120 tys. zł!

Byłego ministra spraw zagranicznych Dariusza Rosatiego (69 l.) kariera polityczna doprowadziła zaś do Parlamentu Europejskiego, gdzie może zarobić nawet 70 tys. zł miesięcznie! Oprócz tego od 2004 r. zasiada w radzie nadzorczej Banku Millenium, gdzie dostaje niemal 300 tys. zł rocznie.

Cóż, teraz już wiadomo, dlaczego Kalisz i inni posłowie narzekający na swe zarobki nadal tkwią przy korycie. Liczą, że kiedyś staną na miejscu Bieleckiego, Grada czy Rosatiego, a ich konta zasilą nie dziesiątki jak dziś, ale setki tysięcy złotych miesięcznie.

Politycy, którzy zarabiają fortunę w biznesie:

Marek Rocki – senator PO, członek rady nadzorczej Banku Millennium i Mebli Forte – razem 80 tys. zł, oprócz tego uposażenie senatora

Dariusz Rosati – europoseł, członek rady nadzorczej Banku Millennium – 299,52 tys. zł

Krystyna Skowrońska – posłanka PO, prezes Banku Spółdzielczego – 51 493 zł

Andrzej Olechowski – były szef MSZ, przewodniczący rady nadzorczej Citi Handlowego – 228 tys.z ł

Aleksander Grad – były minister skarbu, wiceprezes Taurona – 1 mln 63 tys. zł

Władysław Frasyniuk – były poseł PO, członek rady nadzorczej Mebli Forte – 42 tys. zł

fakt.pl