Koniec sankcji wobec Rosji?

Belgia jest gotowa złagodzić sankcje pod warunkiem unormowania sytuacji na wschodzie Ukrainy, oznajmił minister spraw zagranicznych Belgii – Didier Reynders.

 Jego zdaniem tło dla przyjęcia takiej decyzji jest jak najbardziej korzystne, lecz najważniejsze by przerodziło się to w powszechną tendencję.

„Teraz widzimy, że sytuacja staje się spokojniejsza. Pojawiły się pozytywne sygnały. Najważniejszym dla nas zadaniem jest doprowadzenie do deeskalacji konfliktu. Jeśli na przestrzeni najbliższych tygodni i miesięcy zobaczymy rozwój pozytywnych procesów politycznych, będziemy gotowi do rozpatrzenia kwestii sankcji. Na razie trwa wypełnianie postanowień z Mińska. Część kroków zaplanowano do końca 2015 roku. Wtedy też będzie można na nowo ocenić sytuację”– powiedział szef MSZ Belgii.

Ukrainie potrzebna jest decentralizacja

Reynders, który pełni także funkcję Przewodniczącego Komitetu Ministrów Rady Europy oświadczył, iż w tym samym czasie prowadzony jest dialog z Kijowem w sprawie reformy ukraińskiej konstytucji celem przeprowadzenia decentralizacji władzy i zorganizowania wyborów lokalnych.

„Właśnie zaczynamy pracę Komisji Weneckiej Rady Europy, aby pomóc Kijowowi określić zakres decentralizacji oraz formę sprawowania rządów. Właśnie dlatego unormowanie sytuacji na wschodzie kraju jest sprawą pierwszorzędną” – tłumaczył Reynders

Straty Belgii z tytułu sankcji

Po wprowadzeniu przez Brukselę sankcji wobec Rosji, Moskwa podjęła adekwatne kroki, które uderzyły także w belgijską gospodarkę. Do tej pory Belgia sprzedawała do Rosji produkty rolne i spożywcze opiewające na kwotę 400 mln € rocznie, co stanowiło około 7% krajowego eksportu. Do czasu wprowadzenia przez Kreml kontr-sankcji z Belgii do Rosji wysyłano 40% całego zbioru gruszek. Od chwili, gdy Moskwa wprowadziła blokadę na belgijskie produkty rolnicy mają trudności w znalezieniu nowych nabywców. Uderzyło to dotkliwie w ekonomię rolniczej części kraju – Flandrię, ponieważ kompetencja zarządzania rolnictwem w 1993 r. została przekazana regionom.

Sara Kostecka

 

Więcej postów