Lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie ma szanse powalczyć o fotel mera Wilna w drugiej turze. Poseł AWPL w litewskim parlamencie Zbigniew Jedziński ma szanse na drugą turę w boju o stanowisko mera rejonu święciańskiego. Frekwencje wyniosła nieco ponad 40%.
Maria Rekść pozostanie merem rejonu wileńśkiego – po podliczeniu wyników z 22 z 53 komisji ma ona 71% głosów. Jeszcze bardziej przytłaczające zwycięstwo odniesie najpewniej Zdzisław Palewicz w rejonie solecznickim, gdzie po podliczeniu 19 z 36 komisji ma on 81% poparcia. Wszystko wskazuje więc na to, że władze samorządowe pozostaną w zgodzie z układem społecznym tych jednostek terytorialnych. W rejonie wileńskim składającym się z wiejskich obszarów wokół Wilna Polacy stanowią ponad 52% mieszkańców, w rejonie solecznickim zaś prawie 78%. Mieszkańcy obu rejonów docenili wieloletnich samorządowców – Maria Rekść szefuje swojemu rejonowi od 11 lat. Zdzisław Palewicz jest merem rejonu solecznickiego od 2009 r. Wcześniej merowie byli wybierani przez rejonowe rady, w tych wyborach głosowali na nich sami obywatele.
Lider AWPL Waldemar Tomaszewski i koalicji jaką wraz z Sojuszem Rosjan polska partia stowrzyła na potrzeby wyborów samorządowych, ma szansę na druga turę, gdyż jak na razie po podliczeniu wyniku z czterech dzielnic ma drugi wynik z 22,2% poparcia, wyprzedzając dotychczasowego włodarza miasta Zuokasa. Za wcześnie jednak by wyrokować gdyż podliczono wyniki 8 ze 151 komisji. W Wilnie Polacy stanowią 16,5% ludności, a Rosjanie, którzy również stanowią potencjalny elektorat polskiego lidera, 12,5%.
O stanowisko szefa rejonu święciańskiego powalczy takze inny znany polityk AWPL Zdzisław Jedziński. Po podsumowaniu wyników z dzięwięciu komisji Jedziński z wynikiem poad 20,5% poparcia zajmuje drugie miejsce. W rejonie tym Polacy stanowią niemal 26% ludności, a Rosjanie ponad 13%.
Po podliczeniu głosów z 9 spośród 28 komisji w rejonie trockim, działaczka AWPL maria Pucz. Mając w tej chwili 25,8% głosów zajmuje teraz drugie miejsce. W rejonie tym Polacy stanowią ponad 33% mieszkańców, a Rosjanie 8,5%.
vrk.lt