Prezydent Białorusi postawił przed rządem nowe zadanie – stworzenia pełnego zamkniętego cyklu produkcji zaawansowanych technologicznie rodzajów broni. Według niego, nowoczesna broń powinna zapewnić armii większą mobilność i zdolność do precyzyjnego naprowadzania ataku z większych odległościach.
Aleksandr Łukaszenka zwrócił uwagę, że podejście stosowane zwykle w przemyśle, nie ma zastosowania w handlu bronią.
„Podejście tu jest takie, jakiego zwykle używamy w przemyśle, że coś kupimy, albo jakąś część zakupimy, – powiadam, nikt wam niczego nie sprzeda, jeśli nie zrobicie sobie tego sami! Nawet jeśli dzisiaj z kimś się umawiacie na produkcję broni, trzeba wiedzieć, że jutro ten partner może od was odejść. Nikt nie da i nie sprzeda wam, nawet za duże pieniądze tego, czego będziecie dziś potrzebować – zaawansowanych rodzajów broni. Widzicie to na przykładzie naszej sąsiednie Ukrainy” – powiedział białoruski prezydent. – Musimy wyposażyć naszą armię w nowoczesną, precyzyjną i skuteczną broń, – powiedział prezydent. – Technika wojskowa powinna zapewnić siłom zbrojnym bezpieczeństwo, dużą mobilność, sterowność, możliwość prowadzenia wywiadu i nanoszenia precyzyjnych ataków z dużych odległości”.
Łukaszenka przypomniał także starą maksymę: „Chcesz pokoju – szykuj się do wojny”.
„Nam dzisiaj wojna nie zagraża, ale armię trzeba zbroić w nowoczesne środki, – uspokajał Baćka. – Będziemy gotowi odpowiedzieć na każde wyzwanie (…) – Niestety, oblicze wojny zmienia się, w związku z tym, musimy zmieniać się i my”.
Aleksander Łukaszenko zauważył, że Białoruś przeprowadziła kapitalny remont i modernizację niemal całej linii produkcyjnej samolotów, pojazdów opancerzonych, systemów obrony powietrznej, radarów, sprzętu elektronicznego wykorzystywanego przez wywiad, w tym do walki elektronicznej. Na Białorusi stworzono prototypy bojowych wozów opancerzonych oraz nowoczesnych środków łączności.
euroradio.fm