Chiny zaczęły realizować program budowy nowego bombowca strategicznego, który jeżeli o koncepcję ma bardzo przypominać amerykański samolot bombowy B-2. Specjaliści zaczynają się obawiać, że chińskie prace mogą się opierać na dokumentacji technicznej, którą wcześniej wykradziono od Amerykanów.
Prace nad samolotem oznaczonym jako H-20 będą oficjalnie realizowane we współpracy z rosyjskimi konstruktorami. Mają być one odpowiedzią na amerykańskie plany budowy nowego bombowca strategicznego dalekiego zasięgu LRS-B (Long-Range Strike Bomber).
Głównym chińskim wykonawcą projektu H-20 ma być korporacja lotnicza Xi’an Aircraft Industrial Corporation. Jak na razie wiadomo jedynie, że samolot ma mieć kształt „latającego skrzydła” (a więc będzie odbiegał od konstrukcji wcześniej lansowanych przez Rosjan np. w samolocie Tu-160) i będzie podporządkowany technikom stealth, ograniczających możliwość jego wykrycia przez systemy obserwacji technicznej przeciwnika.
Chińczycy zastanawiają się również nad budową wersji bezzałogowej H-20, ale swoją decyzję uzależniają od …rozwiązania, jakie w tej sprawie przyjmą Amerykanie. Przewiduje się, że prototyp nowego bombowca zacznie latać już w 2025 r.
Maksymilian Dura
