W niedziele doszło do starć tureckiej policji i straży granicznej z kurdyjskimi uchodźcami. Ankara zamyka w odpowiedzi część granicy z Syrią. Od piątku na teren Turcji weszło ok. 70 tys. Kurdów.
Jak podaje państwowa turecka agencja informacyjna Anatolia, Kurdowie zaatakowali w niedzielę kamieniami tureckie służby graniczne. Policja turecka użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych, aby rozproszyć uchodźców z Syrii.
Uchodźcy pochodzą z miasta Kobani. Uciekli stamtąd w obawie przed masakrą ze strony Państwa Islamskiego. W ciągu trzech ostatnich lat Turcja przyjęła ponad 847 tys. uchodźców.
– Turcja jest wspierana we wszystkich potrzebach, ale to jest gigantyczna liczba – powiedziała rzeczniczka UNHCR Selin Unal.
wprost.pl