Według najnowszego sondażu TNS Polska gdyby wybory do Sejmu odbyły się na początku września, najwięcej głosów uzyskałoby Prawo i Sprawiedliwość. Partię Jarosława Kaczyńskiego wybrałoby 31-proc wyborców.
Według najnowszego sondażu TNS Polska gdyby wybory do Sejmu odbyły się na początku września, najwięcej głosów uzyskałoby Prawo i Sprawiedliwość. Partię Jarosława Kaczyńskiego wybrałoby 31-proc wyborców.
Tuż za Prawem i Sprawiedliwością uplasowałaby się Platforma Obywatelska. Na osłabioną odejściem Donalda Tuska partię rządzącą zagłosowało 27 proc. badanych. Do Sejmu dostałyby się jeszcze trzy partie.
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w pierwszej połowie września, trzecią siłą w Sejmie zostałaby partia Leszka Millera. Na SLD zagłosowałoby 10 proc. wyborów. Wyniki sondażu mogą świadczyć o tym, że skuteczna okazała się kampania Ludowców prowadzona na polskich wsiach. Na straszące wojną ( w przypadku zwycięstwa PiS) Polskie Stronnictwo Ludowe zagłosowałoby 7 proc. wyborców. Według sondażu spadło poparcie Janusza Korwinna-Mikke. Kongres Nowej Prawicy uzyskując 5 procentowe poparcie znalazł się na równi z progiem wyborczym.
Szara strefa ( osoby niezdecydowane) wynosi 15 proc. Frekwencja wyborcza wyniosłaby zaledwie 19 proc. Aż 24 proc. badanych zadeklarowało, że na pewno nie poszliby do urn.
se.pl