Polskie Radio jak bankomat. Tyle zarobili czołowi propagandyści PiS

Niezależny dziennik polityczny

— Przy milionach inkasowanych w TVP nas traktowali jak bankomat na drobne wydatki — mówi jeden z wieloletnich pracowników Polskiego Radia. Gwiazdy propagandy TVP w czasach PiS masowo dorabiały w publicznym radiu. Tylko w ubiegłym roku Adrian Klarenbach do swojej gwiazdorskiej pensji w TVP Info dorobił w ten sposób ponad 230 tys. zł.

  • Osiem lat rządów PiS to eldorado dla sprzyjających tej partii pracowników mediów publicznych. Do setek tysięcy zarabianych w Telewizji Polskiej wielu z nich dorzucić mogło po kilkadziesiąt kolejnych tysięcy z tytułu współpracy z Polskim Radiem
  • Na liście płac współpracujących ze stacją odnaleźliśmy Adriana Klarenbacha, Dorotę Kanię, Michała Rachonia i Katarzynę Gójską. Do swoich pensji w innych mediach dorabiali w radiu od kilkudziesięciu do ponad 200 tys. zł rocznie
  • Na ogromną pensję w publicznej rozgłośni mógł też liczyć Dawid Wildstein — ponad 30 tys. zł
  • 22 tys. zł miesięcznie pobierała zaś Anna Czabańska, wicedyrektor Biura Programowego, żona Krzysztofa Czabańskiego (PiS), stojącego na czele Rady Mediów Narodowych

W porównaniu do TVP Polskie Radio zostało przejęte przez nowy rząd stosunkowo szybko i spokojnie. Pod koniec grudnia ub. roku rządzącą radiem od 2020 r. Agnieszkę Kamińską zastąpił Paweł Majcher — w przeszłości przez wiele lat dziennikarz radiowy, wiceprezes tej rozgłośni w latach 2009-2012, a później m.in. rzecznik i szef gabinetu ówczesnego szefa MSWiA Bartłomieja Sienkiewicza, który dziś jest ministrem kultury odpowiedzialnym za media publiczne.

Jedną z pierwszych podjętych przez niego decyzji było zakończenie współpracy z pojawiającymi się na antenie publicystami przychylnymi Prawu i Sprawiedliwości.

Adrian Klarenbach i małżeństwo Michała Rachonia i Katarzyny Hejke

Onet poznał zarobki sprzyjających PiS pracowników TVP, którzy przez osiem ubiegłych lat wiedli prym na antenach publicznej rozgłośni. I choć daleko im do ujawnionych niedawno astronomicznych sum, jakie zarabiali oni w Telewizji Polskiej, to w porównaniu do zarobków przeciętnych Polaków, czy nawet dziennikarzy innych mediów, i tak mogą one robić wrażenie. Tym bardziej że ich praca sprowadzała się do kilkunastominutowej obecności na antenie, po czym udawali się do swoich głównych, jeszcze lepiej płatnych zajęć, polegających często na identycznym, jak w Polskim Radiu, chwaleniu polityków partii rządzącej i atakowaniu opozycji.

Rekordzista Adrian Klarenbach, na co dzień związany z TVP Info — gdzie za prowadzenie programów informacyjnych i publicystycznych pobierał 35 tys. zł miesięcznie — tylko w 2023 r. dorobił do telewizyjnej pensji ponad 230 tys. zł z tytułu prowadzonych na antenie Polskiego Radia rozmów z politykami.

Swoje losy z partią rządzącą postanowił związać zresztą nie tylko on. Jego żona — Lucyna Klein-Klarenbach w 2020 r. została dyrektorem biura zarządu państwowego PKP. A następnie otrzymała miejsce w radzie nadzorczej równie państwowej Centrali Zaopatrzenia Hutnictwa. Dwa lata wcześniej Klein-Klarenbach bez powodzenia walczyła o mandat radnej warszawskiej dzielnicy Wawer z list Prawa i Sprawiedliwości w wyborach samorządowych.

Równie mocno, co Klarenbachów, z PiS sklejone jest inne małżeństwo — Michała Rachonia i Katarzyny Gójskiej.

On w przeszłości był nawet działaczem partii Jarosława Kaczyńskiego, później związał się z mediami Tomasza Sakiewicza, a po 2016 r. został jedną z twarzy upartyjnionej Telewizji Polskiej.

Ona jest wicenaczelną „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”, wydawanych przez spółki Forum i Niezależne Wydawnictwo Polskie, w których udziały ma kontrolowana przez Prawo i Sprawiedliwość spółka Srebrna.

W 2023 r. za rozmowy prowadzone na antenie radiowej Jedynki i Trójki Katarzyna Hejke do swoich zarobków w gazetach dołożyć mogła 83 tys. zł.

Jej mąż Michał Rachoń, do swoich 39 tys. zł miesięcznie pobieranych w TVP, za kilkunastominutowe audycje w Polskim Radio 24 dostał w 2023 r. 76 tys. zł.

Dorota Kania z orlenowskiej Polska Press, Pietrzak i ludzie z „Sieci”

Na dodatkowe pieniądze liczyć mogli za czasów prezes Kamińskiej również i inni, niekryjący swoich sympatii wobec PiS, publicyści.

Tadeusz Płużański, po 2017 r. związany z TVP Info, będący również stałym współpracownikiem sakiewiczowskiej Telewizji Republika, a ostatnio kierujący dwumiesięcznikiem „Nasza Historia” wydawanym przez przejętą przez Orlen Polskę Press, do swoich zarobków w tych mediach dorzucić mógł w 2023 r. dodatkowe 83 tys. zł z tytułu rozmów prowadzonych na antenie PR24.

Jerzy Jachowicz z tygodnika „Sieci” (wydawanego przez braci Jacka i Michała Karnowskich oraz senatora PiS i twórcę potęgi SKOK-ów Grzegorza Biereckiego) dorobił w radiu w ub. roku 81 tys. zł.

Dorota Kania — w przeszłości związana z należącymi do Tomasza Sakiewicza Telewizją Republika i „Gazetą Polską”, a od 2021 r. członkini zarządu przejętego przez Orlen wydawnictwa Polska Press — 65 tys. zł.

Związany z tygodnikiem „Sieci” i jeden z prowadzących programu „W tyle wizji” nadawanego w TVP Info Stanisław Janecki — 54 tys. zł.

Satyryk Jan Pietrzak, który niedawno, na antenie Telewizji Republika, zasłynął „pomysłem” umieszczania imigrantów w barakach dawnych obozów koncentracyjnych, za publikowane w Polskim Radiu felietony zarobił 38 tys. zł.

Pobieranym przez nich kwotom daleko do ujawnionych niedawno przez posła Dariusza Jońskiego (KO) zarobków w TVP, w której szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Michał Adamczyk tylko w roku 2023 zarobił 1,5 mln zł. Jednak — jak słyszymy od pracowników rozgłośni — Polskie Radio traktowali jedynie jako źródło dodatkowych zarobków do swoich podstawowych, i tak wysokich, uposażeń.

Radio jak bankomat na drobne wydatki. Dawid Wildstein z prezesowską pensją

— Polskie Radio traktowali jako bankomat na drobne wydatki — opowiada jeden z rozmówców Onetu. — Adrian Klarenbach wpadał tu rankiem, prowadził kilkunastominutową rozmowę i jechał do pracy w TVP. Państwo Rachoniowie czy Dorota Kania też przecież nie spędzali w radiu więcej niż godzinę, z czego na antenie bywali po kilkanaście minut. A brali za to pieniądze zbliżone do miesięcznych uposażeń niektórych dziennikarzy.

Jednym z symboli pisowskich rządów w publicznym radiu jest upadek kultowej Trójki. Po przejęciu anteny przez ludzi związanych z PiS stację opuścili wszyscy niemal związani i kojarzeni z nią przez lata dziennikarze, m.in. Wojciech Mann, Marek Niedźwiecki czy Dariusz Rosiak. Od przejęcia Polskiego Radia słuchalność tej stacji stale spadała i w listopadzie ub. roku jej udział w rynku wyniósł jedynie 1,8 proc., co spowodowało, że w liczbie słuchaczy wyprzedziło ją nawet Radio Maryja.

W maju 2022 r. wicedyrektorem Trójki został Dawid Wildstein — wcześniej związany z mediami Tomasza Sakiewicza, a po 2016 r. Telewizją Polską — i z miejsca został najlepiej zarabiającym wśród radiowych dyrektorów, z pensją 30,8 tys. zł miesięcznie.

Niemal tyle samo — okrągłe 31 tysięcy podstawowej pensji miesięcznie — inkasowała prezesująca Polskiemu Radiu Agnieszka Kamińska.

22 tys. zł miesięcznie pobierała zaś w stacji Anna Czabańska, wicedyrektor Biura Programowego, prywatnie żona Krzysztofa Czabańskiego stojącego na czele Rady Mediów Narodowych.

Prezeska z nagrodami pomimo upadku Trójki po aferze z piosenką Kazika

Do podstawowej pensji prezes Polskiego Radia doliczyć należy nagrody, które pobierała praktycznie każdego roku swoich rządów. Już w pierwszym spędzonym w fotelu prezesa stacji roku 2020 — uznawanym symbolicznie za upadek Trójki (to w maju tamtego roku unieważniona została lista przebojów, której zwycięzcą okazała się piosenka Kazika Staszewskiego „Twój ból jest lepszy niż mój” krytykującą wizytę Jarosława Kaczyńskiego na grobie matki pomimo zakazu związanego z pandemią COVID-19) — Kamińska zainkasowała dodatkowe 74 tys. zł nagrody. Rok później, gdy stacja coraz bardziej staczała się w dół nagroda dla prezeski wyniosła już 139 tys. zł. W roku 2022 było to 81 tys. zł.

Trójką niebawem kierować ma Agnieszka Szydłowska, dziennikarka radiowa i telewizyjna, która z Polskim Radiem pożegnała się w maju 2020 r. w proteście przeciwko unieważnieniu listy przebojów z piosenką Kazika.

Żródło: onet.pl

Więcej postów

1 Komentarz

Komentowanie jest wyłączone.