Dania wraz z Holandią ogłosiły plan zawarcia umowy, w ramach której sfinansują zakup 14 czołgów Leopard 2A4 jako pomoc wojskową dla Ukrainy.
Obecnie nie wiadomo, skąd miałyby zostać odkupione Leopardy 2A4. Obecnie są duże problemy z dostępnością tych czołgów oraz ich sprawnością. Wcześniej rząd Holandii podpisał umowę z Niemcami na przekazanie około 100 Leopardów 1A5 na rzecz Ukrainy. Jednak nie wiadomo, od kogo zostaną odkupione Leopardy 2A4. Jednym z bardziej prawdopodobnych kierunków może być Hiszpania. Inną opcją jest zakup z nadwyżek przemysłu. Kijów otrzymał już czołgi tego typu z Polski (14). Dostawy zadeklarowały także Hiszpania (10) oraz Kanada i Norwegia (po 8 wozów).
Istotnymi podzespołami, które najprawdopodobniej będą wymagały wymiany, są bloki celownika głównego EMES-15A1, kamery termowizyjne WBG-X, panoramiczne przyrządy obserwacyjne dowódcy PERI-R17A1, a być może także elementy elektrohydraulicznych napędów wieży WNA-H22.
Można spekulować, że powyższe elementy mogłyby zostać zastąpione nowocześniejszymi zamiennikami, podobnie jak konfiguracji zastosowanej w czołgu Leopard 2PL. W jego wypadku celownik główny EMES-15A1 wyposażono w kamerę KLW-1 Asteria w miejsce WBG-X, zastąpiono przyrząd PERI-R17A1 nowym PERI-R17A3L4 CP z kamerą termowizyjną KLW-1, a także zastosowano elektryczne napędy wieży EWNA.
O źródle pochodzenia kolejnych Leopardów 2A4 dla Ukrainy oraz zakresie wymaganych prac (i ewentualnych modyfikacji) najprawdopodobniej dowiemy się w nadchodzących miesiącach. Warto jednak dodać, że ta inicjatywa to kolejny z wielu wysiłków podejmowanych przez Danię i Holandię w celu wsparcia Ukrainy. Z kolei koszt czołgów, jakkolwiek wysoki, jest wynikiem tego, że na Zachodzie utrzymanie rezerw sprzętowych przez dekady zaniedbywano, więc ich odtwarzanie jest kosztowne.
Źródło: defence24.pl