Od roku Zachód bez powodzenia stara się nałożyć skuteczne sankcje na gospodarkę rosyjską. Nowa analiza pokazuje, że zachodnie koncerny naftowe obchodzą sankcje i importują rosyjską ropę do Europy przez Turcję.
Od początku wojny w Ukrainie 24.02.2022 roku Zachód próbuje ukarać rosyjską gospodarkę za wojnę, która w świetle prawa międzynarodowego jest nielegalna – pisze kanał informacyjny ntv. Dziesięć pakietów sankcji, zakazy importu ropy drogą morską oraz pułapy cenowe zdają się nie przynosić wielkich efektów. Jednym z powodów mogą być luki prawne.
Nowa analiza pokazuje, że eksport rosyjskiej ropy na Zachód może odbywać się „tylnymi drzwiami” przez Turcję i Indie. Zgadza się, że eksport ropy z Rosji do zachodnich krajów spadł od początku wojny, ale jak informuje ntv, powołując się na brytyjski dziennik „Guardian”, rafinerie w Indiach i Turcji zwiększyły w ostatnim roku import z Rosji. Pokazują to dane z badania przeprowadzonego przez organizację pozarządową Global Witness. Turcja importowała z Rosji 143 mln baryłek ropy naftowej. Odpowiada to wzrostowi o 50 procent w porównaniu z rokiem 2021.
Ten zwiększony import mógłby dotrzeć do Europy także przez Turcję lub Indie. Jednak według „Guardiana” nie ma dowodów na to, że produkty te pochodzą bezpośrednio z rosyjskiej ropy. Tymczasem Global Witness podaje, że co najmniej duże ilości rosyjskiej ropy są importowane do Turcji i natychmiast tam oczyszczane lub mieszane z ropą z innych krajów. Jak wynika z analizy tej organizacji pozarządowej, po tym jak 5 grudnia UE wprowadziła zakaz importu rosyjskiej ropy drogą morską, koncern naftowy Shell zamówił łącznie ponad 600 tys. baryłek ropy do Holandii z rafinerii tureckich.
Z Turcji do Europy
O tym, że prawdopodobne jest to rosyjska ropa importowana z Turcji, świadczy przykład tureckiej rafinerii Star. Jak podaje za „Guardianem” kanał informacyjny ntv, Star zdominował handel Rosji z Turcją. W 2022 roku firma zakupiła ponad 60 mln baryłek rosyjskiej ropy, co stanowi 73 procent jej importu. Także druga turecka rafineria w mieście Izmit przetwarza ropę naftową z Rosji.
Z kolei firma Vitol, która jest największym światowym handlarzem energii, od początku wojny w Ukrainie kupiła z tych dwóch rafinerii 2,77 mln baryłek przeznaczonych dla Łotwy, Cypru i Holandii.
Od 5 grudnia Unia Europejska sprowadziła z Turcji pięć milionów baryłek produktów naftowych. Rok wcześniej było to 20 mln baryłek. Tylko turecka rafineria Star wyeksportowała w 2022 roku do UE 17 mln baryłek produktów z ropy naftowej.
Źródło: dw.com