Córka posłanki PiS wywołała burzę filmikiem, na którym osobom bojącym się latać samolotem poleca na odstresowanie wziąć xanax. Kasia z Bali podała też adres strony, gdzie leki na receptę można kupować „ot tak”. Po publikacji filmiku w sieci zawrzało. Teraz blogerka tłumaczy, że jej przekaz został zmanipulowany. Sprawę dla o2.pl komentują psychiatrzy.
Filmiku Katarzyny Pieluszki, na którym poleca silny lek psychotropowy, dostępny na receptę osobom obawiającym się lotów samolotem, próżno szukać na profilu influencerki. Zniknął po tym, jak o „poradach” udzielanych przez córkę posłanki zrobiło się głośno w sieci.
Kasia z Bali w swoim filmiku nie tylko polecała xanax jako prosty sposób na uspokojenie w czasie podróży, ale śledzącym jej profil osobom polecała adres strony, przez którą jak twierdzi, bez problemu można zamawiać leki dostępne jedynie na receptę. Fragmenty niedostępnego już nagrania można obejrzeć poniżej, w zmontowanym przez innego tiktokera materiale.
O to dlaczego influencerka zdecydowała się udzielać tak kontrowersyjnych porad, nie będąc lekarką, zapytaliśmy ją samą. Oto odpowiedź:
Z pewnością nigdy nie zależało mi na propagowaniu „faszerowania” się xanaxem przez ludzi skłonnych do uzależnień. Xanax nie tylko pozwala zasnąć, ale też łagodzi stres w czasie tak dalekich podróży(…). Istnieje możliwość konsultacji lekarskiej przed lotem – mówiła w rozmowie z o2 pl
Zapytana o portal, na którym „ot tak” można według niej zamówić leki na receptę, nie będąc w jej posiadaniu, tłumaczyła:
Na wskazanym przeze mnie profilu widnieje informacja „zespół wysoko wykwalifikowanych lekarzy” – ufam, że polscy lekarze działają zgodnie z polskim prawem – wyjaśniła w rozmowie z o2.pl
Katarzyna Pieluszka w rozmowie z portalem o2.pl przekonuje też, że nie ona usunęła z sieci kontrowersyjny filmik. A sam materiał został opublikowany kilka miesięcy temu i z sieci zniknął dopiero w poniedziałek 30 stycznia.
Wszyscy dobrze wiemy, jak działa odpowiednia narracja i właściwie zmontowany komunikat – mówi odnosząc się do materiału stworzonego przez tiktokera.
O komentarz do sprawy poprosiliśmy profesor Dominikę Dudek z Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. O poradach udzielanych przez Kasię Pieluszkę na temat xanaxu, lekarka wypowiedziała się wprost:
Osoby bez wykształcenia medycznego nie powinny nikomu udzielać medycznych porad. Powinny też zdawać sobie sprawę z tego, że mogą zaszkodzić innym swoim działaniem – mówi profesor Dudek w rozmowie z o2.pl
Temat portalu medycznego polecanego przez influencerkę komentuje krótko: To nielegalne. Profesor Dominika Dudek tłumaczy też, że xanax, jak inne benzodiazepiny jest silnie uzależniający, dlatego nie może być stosowany bez konsultacji z lekarzem.