W tym roku rekordowa liczba firm wpadła w niewypłacalność, bo ponad 2,7 tys. Co ciekawe, jednak niewielki odsetek podmiotów z nich ogłosił upadłość. Większość starała się ratować poprzez wniosek do wierzycieli o restrukturyzację zadłużenia – pisze „Puls Biznesu”.
„PB” pisze, że „nie potwierdziły się czarne wizje niektórych ekspertów wieszczących tsunami upadłości przedsiębiorców”. Wszystko przez fakt, że w ubiegłym roku sądy potwierdziły ich rekordowo mało, gdyż tylko 360.
Rekordowa liczba niewypłacalnych firm
Znacznie większa grupa podmiotów znalazła inne rozwiązanie – restrukturyzację zadłużenia. Z danych, na które powołuje się dziennik, wynika, że 2379 firm poprosiło wierzycieli o taką możliwość.
Z drugiej strony rekordowo dużo przedsiębiorstw uciekło w stronę restrukturyzacji swojego zadłużenia. Łącznie w tamtym roku w niewypłacalność wpadło 2739 firm, najwięcej w historii – czytamy w środowym „PB”.
„Rzeczpospolita” z kolei powołała się na roczny raport przygotowany przez Coface. Wynika z niego, że w całym 2022 r. niewypłacalność ogłosiły 2752 przedsiębiorstwa, co oznacza wzrost aż o 30 proc. w porównaniu z 2021 r.
Zwiększone zainteresowanie restrukturyzacją długu
– Od kilku lat obserwujemy wzrost zainteresowania niewypłacalnych firm postępowaniem restrukturyzacyjnym, którego celem jest zawarcie układu z wierzycielami. Dzięki temu można uniknąć bankructwa. W 2022 r. zanotowano rekordowo dużo restrukturyzacji. To dowodzi atrakcyjności i skuteczności tej drogi ratunku – komentuje w rozmowie z „PB” Jarosław Nowrotek, prezes Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej (COIG).
Dziennik podaje, że „w tamtym roku restrukturyzacje wręcz wystrzeliły i było ich o 26 proc. więcej niż w 2021 r. (1888)”. W 2020 r. było 800, w 2019 r. – 465.
W ubiegłym roku dłużnicy najczęściej występowali o restrukturyzację w ramach uproszczonego postępowania o zatwierdzenie układu (90,6 proc. restrukturyzacji). Pozostałe ścieżki były rzadko stosowane: przyśpieszone postępowanie układowe (4,2 proc.), sanacyjne (3,8 proc.), układowe (1,4 proc.). Aż 61 proc. wszystkich restrukturyzacji dotyczyło indywidualnych działalności gospodarczych. 17,4 proc. zainicjowały spółki z o.o. – wymienia „PB”.
A jak wygląda sytuacja przedsiębiorstw z podziałem na branże? Co piąta firma (481) wszczynająca restrukturyzację swoich długów była z branży handlowej. Na kolejnych miejscach znajdują się: rolnictwo (423 gospodarstwa), przetwórstwo przemysłowe (302 firmy), transport (241) i budownictwo (213).
