Górnicy będą protestować w Warszawie. Manifestacja rozpocznie się w piątek, 4 listopada w samo południe przed siedzibą Polskiej Grupy Energetycznej (PGE).
Formalnie organizatorem protestu są związkowcy z Sierpnia ’80. W manifestacji udział mają wziąć także górnicy nienależący do związku, a nawet osoby niezwiązane z górnictwem.
Bogusław Ziętek, prezes Wolnego Związku Zawodowego Sierpień 80, wskazuje, że są dwa główne powody protestu: wysokie ceny energii oraz brak inwestycji we własne złoża.
– Ceny niesamowicie szybko rosną. Dramatycznie pogarszają sytuację społeczeństwa, także polskich firm. Do takich wzrostów cen nie ma podstaw. PGE zarabia miliardy złotych, w tym roku to będzie od 6 do 8 mld czystego zysku, podczas kiedy niektórzy ludzie nie są już w stanie płacić rachunków. Nie ma żadnych podstaw, aby zyski PGE były tak duże, aby oni zarabiali na nieszczęściu i biedzie zwykłych obywateli – ocenia Ziętek.
Dodaje, że koszt wyprodukowania prądu przez PGE oscyluje w granicach 140-160 zł za MWG, a społeczeństwu proponuje się po ok. 1000 zł i jeszcze wmawia, że to bardzo dobra cena.
Drugi powód protestów – wskazuje Ziętek – to brak jakichkolwiek inwestycji we własne złoża energii.
Rafał Jedwabny, inny ze związkowców, w rozmowie z tarnogorski.info mówi wprost, że PGE okrada Polaków, bo cały czas z polskich kopalń tanio pozyskuje węgiel do produkcji prądu, a cenę narzuca z kosmosu.
– Mam dane z dzisiejszego dnia i zobaczyłem jakie ceny mamy na PGE. Nie mogę dokładnych powiedzieć, bo to jest owiane tajemnicą, ale mogę śmiało powiedzieć, że te ceny dla Polskiej Grupy Energetycznej nie przekraczają 300 zł za tonę węgla. Dziwi nas te podnoszenie cen energii i tak naprawdę okradanie Polaków – mówi Jedwabny.
nczas.com
„…dziwi nas te podnoszenie cen energii i tak naprawdę okradanie Polaków – mówi Jedwabny…” Jedwabny, CO cię DZIWI??? Wspieraliście przez lata chazarską, marksistowską, ANTYPOLSKĄ klikę kurdupla i moravtza ( czy jak tam się NAPRAWDĘ nazywają ci starozakonni) a teraz cię to „dziwi”???