Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu 2022 r. wzrosły rok do roku o 12,4 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 2,0 proc. – podał Główny Urząd Statystyczny.
Wcześniej w szacunku flash GUS podawał, że w kwietniu ceny rok do roku wzrosły o 12,3 proc., a miesiąc do miesiąca wzrosły o 2,0 proc.
Poniżej poszczególne składniki wskaźnika inflacji za kwiecień i marzec 2022 r.:
waga | kwiecień | kwiecień | marzec | marzec | |
rdr | mdm | rdr | mdm | ||
INFLACJA OGÓŁEM | 100 | 12,4 | 2,0 | 11,0 | 3,3 |
Inflacja towarów | 13,1 | 2,3 | 11,6 | 4,1 | |
Inflacja usług | 10,1 | 1,2 | 9,1 | 0,8 | |
Żywność i napoje bezalkoholowe | 26,59 | 12,7 | 4,1 | 9,2 | 2,2 |
Napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe | 6,32 | 5,9 | 0,7 | 5,3 | 1 |
Odzież i obuwie | 4,47 | 3,7 | 3,0 | 3,3 | 3,9 |
Użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii | 19,33 | 19,5 | 1,9 | 17,7 | 3,2 |
Wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego | 5,71 | 8,6 | 1,7 | 7,8 | 0,5 |
Zdrowie | 5,69 | 6,5 | 0,6 | 6 | 1,3 |
Transport | 9,54 | 21,1 | 0,0 | 24,1 | 17,7 |
Łączność | 4,9 | 2,6 | 0,1 | 3 | 0,3 |
Rekreacja i kultura | 6,07 | 9,3 | 2,0 | 7,4 | -0,4 |
Edukacja | 1,16 | 6,3 | 0,4 | 6 | 0,4 |
Restauracja i hotele | 4,77 | 14,1 | 1,5 | 12,7 | 1,2 |
Inne towary i usługi | 5,45 | 7,9 | 1,3 | 6,2 | 0,7 |
Ekonomista banku PKO BP Kamil Pastor w rozmowie z PAP wskazał, że obecnie głównym czynnikiem napędzającym wzrost inflacji są ceny żywności.
– Obecnie, co widać w danych wstępnych, kluczowym czynnikiem dla wzrostu inflacji, są ceny żywności, w drugiej kolejności na wskaźnik wpływają ceny energii, czyli gazu, ogrzewania oraz elektryczności, a trzeci element to wzrost inflacji bazowej – powiedział Pastor.
Według prognoz banku PKO BP, wkrótce inflacja osiągnie swój szczyt w tym roku.
Jak mawiał Milton Friedman, laureat Nagrody Nobla z ekonomii, inflacja jest to ukryty podatek, który można nałożyć bez ustawy. To dzięki niej rośnie minimalnie średnie wynagrodzenie, problem w tym, że rosną też ceny.
Z kolei Ludwig Von Mises wyjaśniał, że „kiedy rząd zwiększa ilość papierowych pieniędzy, rezultatem tego jest to, że siła kupna jednostki pieniądza zmniejsza się i skutkiem tego wzrastają ceny. To nazywa się inflacją”.
„Musimy pamiętać, że na długą metę możemy wszyscy umrzeć i na pewno umrzemy. Ale powinniśmy urządzić nasze ziemskie sprawy na krótką metę, w której mamy żyć, w najlepszy możliwie sposób. I jednym ze środków koniecznym do tego celu jest porzucenie polityki inflacyjnej” – przekonywał Von Mises.
Inflacja jest stanem korzystnym np. dla dłużników, jej przeciwieństwem jest deflacja – stan korzystny dla oszczędzających.
PAP Biznes/PAP/mises.pl/NCzas