Jak donosi włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio, reprezentacja Polski, po wykluczeniu przez FIFA drużyny rosyjskiej, automatycznie uzyskała awans do finału baraży o tegoroczny mundial. W nim zmierzy się ze zwycięzcą spotkania Szwecja – Czechy.
FIFA ugięła się pod gigantyczną presją opinii publicznej i postanowiła wykluczyć Federację Rosyjską z walki o awans na mistrzostwa świata w Katarze. „Sborna” mała być rywalem Polski w półfinale baraży.
Światowa Organizacja Piłkarska pierwotnie ukarała Rosjan odebraniem im prawa do gry na własnym terenie oraz możliwości używania flagi i hymnu. Ponadto, reprezentacja miała występować pod zmienioną nazwą, jako Football Union of Russia. Takie „sankcje” zbulwersowały jednak środowisko piłkarskie i nie tylko.
Wykluczenie Rosji oznacza, że Polska wygra niedoszłe starcie zaplanowane na 24 marca walkowerem i automatycznie awansuje do finału barażu, który odbędzie się na Stadionie Śląskim w Chorzowie – 29 marca.
Oficjalnej informacji na ten temat ze strony FIFA jeszcze nie ma, ale ciężko wyobrazić sobie inny scenariusz. Przekonuje o tym Di Marzio.
„Po decyzji FIFA i UEFA (wykluczyła kluby z europejskich rozgrywek), Polska jest już w finale play-off i czeka na rywala, którym będzie zwycięzca drugiego półfinału – Szwecja lub Czechy” – czytamy na stronie włoskiego dziennikarza.
