Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wytknął Donaldowi Tuskowi, że mógł zatrzymać budowę gazociągu Nord Stream 2 i powstrzymać Władimira Putina przed windowaniem cen gazu. – To zaskakujące, jak przeceniają moje możliwości. Słyszę to od lat, a od kilku dni to prawdziwa symfonia ze strony PiS, które chyba twierdzi, że ja rządzę światem – powiedział lider PO. Na koniec zadrwił też z szefa resortu sprawiedliwości.
Tuż przed Nowym Rokiem Donald Tusk nagrał spot, w którym nawiązuje do szykowanych na przyszły rok podwyżek cen gazu. – Czy wyście powariowali? – zapytał lider PO polityków partii rządzącej. – Nigdy nie myślałem, że będę wam na Nowy Rok życzył ciepłej wody w kranie i w kaloryferach, ale takie mamy czasy – dodał, zwracając się do Polaków.
Na odpowiedź nie musiał długo czekać. „To Donald Tusk mógł zatrzymać rosyjsko-niemiecki gazociąg Nord Stream 2 i powstrzymać Putina przed windowaniem cen gazu. Pięć lat szefował Radzie Europejskiej, ale za sutą pensję wybrał wierność interesom Berlina i Moskwy. Za zdradę Tuska Polacy muszą dziś płacić wysokie rachunki” – napisał w niedzielę 2 stycznia Zbigniew Ziobro na Twitterze.
Wcześniej premier Mateusz Morawiecki skomentował słowa Tuska w nagraniu zamieszczonym na Facebooku. Podkreślił, że z dużym zaskoczeniem przyjął wypowiedź Tuska. – Powiem nawet więcej, cieszę się, że wreszcie zainteresował się pan losem zwykłych polskich rodzin. Trzeba jednak przyznać, długo przyszło nam na to czekać. Razem z PO mieliście na to osiem lat rządów i sześć w opozycji – stwierdził szef rządu. – Śmiało można pana nazwać premierem polskiej biedy – dodał.
W niedzielnych „Faktach po Faktach” TVN24 Donald Tusk odniósł się do zarzutów polityków PiS, którzy obciążają go odpowiedzialnością za wysokie ceny gazu. – Skoro zrzucają całą odpowiedzialność na opozycję i na mnie osobiście, byłoby lepiej, gdyby tę władzę oddali – powiedział polityk.
Były premier skomentował też słowa Ziobry i Morawieckiego. – To zaskakujące, jak moi oponenci polityczni przeceniają moje możliwości. Słyszę to od lat, a od kilku dni to potężna symfonia ze strony PiS, które chyba twierdzi, że ja rządzę światem. To duża przesada. Premier Morawiecki pozwolił sobie na mało błyskotliwą ripostę i nie odpowiedział na pytanie, które mu zadałem: czy jest gotów zmienić przepisy i swoje decyzje, które doprowadziły do tego, że mieszkańcy wielu wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych będą płacili o kilkaset procent więcej za gaz – powiedział Tusk.
Lider Platformy zakpił też z rzekomego sekretu ministra sprawiedliwości. – Co do pana Ziobry, jest stosunkowo łatwym oponentem, bo ja za każdym razem wiem, kiedy kłamie albo się boi. On oblewa się takim chłopięcym rumieńcem. Dlatego łatwo jest rozpoznać, kiedy ma coś na sumieniu i wtedy nie należy przejmować się jego opiniami – stwierdził Tusk.
