Posłanka Joanna Lichocka przyłapana została podczas sylwestrowej zabawy w Zakopanem bez maseczki ochronnej. I chociaż starała się wyjaśnić krytykującym ją internautom, iż nie miała takiego obowiązku, to ci nie mają wątpliwości, że powinna dawać właściwy przykład.
Wielka zabawa sylwestrowa, jaką zorganizowała w Zakopanem Telewizja Polska, przyciągnęła prawdziwe tłumy. Wśród doskonale bawiących się gości znalazła się posłanka Prawa i Sprawiedliwości, Joanna Lichocka.
Podczas relacji z „Sylwestra marzeń” w Zakopanem można było oglądać radosne tłumy, bawiące się w rytmach muzyki, a czujne oko w gronie imprezujących wychwyciło posłankę PiS. Uwagę na to zwróciła posłanka Lewicy, Karolina Pawliczak.
„Czy to posłanka PiS Joanna Lichocka w ferworze zabawy, w środku pandemii i bez maseczki? Bo trudno uwierzyć!” – napisała w mediach społecznościowych Pawliczak.
Niedługo potem do spostrzeżenia tego odniosła się sama zainteresowana. Przyznała, że bawiła się w Zakopanem, a pojawiła się tam, gdyż chciała na własne oczy przekonać się, jak wygląda ta jedna ze sztandarowych imprez TVP.
„Otóż bardzo dobrze wygląda, świetna organizacja, świetna zabawa, gratki dla Jacka Kurskiego” – pisze Lichocka. Dodaje także, że aby dostać się na koncert, musiała pokazać paszport covidowy, o czym została uprzedzona w zaproszeniu na imprezę.
Wyjaśnienie to nie wszystkich jednak przekonało. Internauci zwracali posłance uwagę na brak maseczki. Lichocka szybko odpowiedziała. „Nie ma obowiązku noszenia maseczek na wolnym powietrzu. W zamkniętych pomieszczeniach tak” – skomentowała całą dyskusję.
To jednak nie przekonało wielu użytkowników Twittera, którzy przekonywali, że w tak dużym zgromadzeniu posłanka powinna dawać przykład właściwego zachowania.
Od ponad tygodnia zauważalny jest znaczny spadek liczby zakażeń koronawirusem, jednak nadal bardzo wiele osób przegrywa walkę z chorobą. Ostatni raport Ministerstwa Zdrowia potwierdza 12 032 nowe zakażenia koronawirusem. Walkę z COVID-19 przegrało kolejnych 505 osób. U 179 z nich koronawirus był wyłączną przyczyną śmierci. Natomiast u 326 występowały także inne choroby.
