– Instytucji, do których płyną pieniądze dla prezesa Rydzyka jest bardzo dużo. W sumie wiemy o 46 instytucjach, które otrzymywały pieniądze z różnych programów – mówiła Faktowi Joanna Scheuring-Wielgus.
Jak dodała, pierwszym skontrolowanym resortem było Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. – Dostał stąd pieniądze na siedem projektów. Sprawdzamy, czy rozliczył się z tych pieniędzy – dodała posłanka.
Rząd dał Rydzykowi 3,5 mln zł
MKiDN do tej pory nie odpowiedziało na interpelację posłanki. Na udostępnienie umów posłance zgodziła się Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Z danych, do których dotarliśmy wynika, że szef Radia Maryja otrzymał od rządu w 2020 roku – 1 846 486,82 zł za emisję w TV Trwam 45-sekundowych spotów dot. zapobiegania zarażeniu wirusem SARS-CoV-2.
KPRM wykupiła też ogłoszenia prasowe dot. zapobiegania, przeciwdziałania i zwalczania COVID-19 w „Naszym Dzienniku”. Spółka SPES z.o.o, która jest wydawcą dziennika, do tej pory zarobiła na nich 785 232,00 zł.
Rząd hojnie też płacił za nekrologi w „Naszym Dzienniku”. W latach 2016-2021 r., KPRM wydało na ogłoszenia 821 796,21 zł. W sumie spółki medialne związane ojcem Tadeuszem Rydzykiem otrzymały od Kancelarii Premiera 3 453 515,03 zł.
Nowicka: Te pieniądze mogły trafić na służbę zdrowia
Wanda Nowicka, która wraz z Joanną Scheuring-Wielgus prowadzi kontrole, związaną z wydatkowaniem pieniędzy na fundację ojca Tadeusza Rydzyka jest oburzona sumą, jaką rząd mu przekazał. Jej zdaniem, te pieniądze można było przekazać chociażby na walkę z pandemią.
– Te pieniądze mogły trafić na opiekę zdrowotną. Tu są ogromne potrzeby. Personel medyczny zarabia niewiele i tu można było skoncentrować swoje środki, zwłaszcza pielęgniarki – podkreśla posłanka.
W rozmowie z Faktem zapewniła, że to nie koniec ich kontroli poselskiej. Jak mówią, w tym tygodniu sprawdzą też, ile pieniędzy przekazał resort sprawiedliwości fundacji Lux Veritatis.
fakt.pl