Największy i najbardziej ambitny plan Jarosława Kaczyńskiego może nie wypalić. Politycy Zjednoczonej Prawicy mówią wprost, że program jest zbyt lewicowy i nie zamierzają go popierać. Tym sposobem pozbawione większości Prawo i Sprawiedliwość może pożegnać się ze swoim flagowym projektem.
Według „Rzeczpospolitej” bitwa o Polski Ład właśnie się zaczęła i nie ma gwarancji, że PiS ją wygra. Najwięcej emocji także wśród polityków Zjednoczonej Prawicy budzą planowane zmiany dla przedsiębiorców.
Mimo że program zawiera kilka atrakcyjnych zmian takich jak zwiększenie kwoty wolnej od podatku oraz progu w skali podatkowej, to pozytywny odbiór psuje między innymi zmiana reguł naliczania składek zdrowotnych.
Oznacza to zwiększenie obciążeń lepiej zarabiających przedsiębiorców, którzy są na skali, oraz wszystkich płacących podatek liniowy – ostrzega doradca podatkowy Marcin Morowski.
Eksperci przyznają, że proponowana zmiana to po prostu podwyżka podatków, którą dość mocno odczują przedsiębiorcy. Pomysł ten nie podoba się politykom Zjednoczonej Prawicy, przez co przejście programu przez Sejm stoi pod znakiem zapytania.
Polski Ład utknie w Sejmie?
Jak wylicza „Rzeczpospolita” obecnie Zjednoczona Prawica posiada 229 posłów, jednak część z nich już teraz deklaruje odrzucenie Polskiego Ładu. Pierwszy poinformował o tym Jarosław Gowin, który stwierdził, że nie wyrazi zgody na „radykalne” podwyżki opłat dla przedsiębiorców.
Istotne mogą okazać się głosy Pawła Kukiza, lecz lider Kukiz’15 wymaga poparcia ich propozycji, czyli między innymi wprowadzenie ustawy antykorupcyjnej oraz dnia referendalnego.
Programem nie jest zainteresowana grupa Zbigniewa Girzyńskiego, czyli troje posłów, którzy opuścili ostatnio PiS. Twierdzą oni, że Polski Ład to znak, że „PiS skręca w lewo”. Może pomocną dłoń wyciągnie chociaż Lewica?
planeta.pl