Trybunał Konstytucyjny ujawnił właśnie majątki sędziów. Prezes Trybunału Julia Przyłębska czy Stanisław Piotrowicz nie mają powodów do narzekań. Na ich kontach przybyło gotówki, część z nich pozwoliło sobie na kosztowne zakupy. Sprawdziliśmy, co posiadają sędziowie.
Sędziowie, podobnie jak parlamentarzyści czy samorządowcy, raz w roku muszą przedstawiać oświadczenie majątkowe, w którym ujawniają, jakie mają nieruchomości, ile oszczędności i kredytów. Mają na to czas do końca czerwca. I właśnie 30 czerwca Trybunał Konstytucyjny ujawnił majątki swoich sędziów za 2020 r. Kwoty robią wrażenie.
W pandemii wiele osób potraciło swoje oszczędności, przez długie miesiące z powodu rządowych obostrzeń nie mogło prowadzić działalności. W tym czasie część wymiaru sprawiedliwości pracowało zdalnie. Nie miało to jednak wpływu na wysokość wynagrodzeń wypłacanych sędziom zarówno w sądach powszechnych, Sądzie Najwyższym czy Trybunale Konstytucyjnym.
Co miesiąc na konto sędziego TK wpływa ok. 25 tys. zł, a prezes TK Julia Przyłębska dostaje ok. 30 tys. zł sędziowskiego uposażenia. Akurat sędziowie wynagrodzenia nie muszą ujawniać, ale dzięki oświadczeniom wiadomo, jaki gromadzą majątek – w tym oszczędności.
Julia Przyłębska. Oto majątek prezes Trybunału
Julia Przyłębska ma za sobą udany – przynajmniej finansowo – rok. W 2020 r. na jej koncie przybyło aż 90 tys. zł i w sumie ma 390 tys. zł oraz 27 tys. euro oszczędności. Mniej ma także zobowiązań – do spłaty ma dwa kredyty gotówkowe w sumie na ok. 80 tys. zł. Rok wcześniej miała do spłaty trzy kredyty – w sumie na 110 tys. zł.
Oto cały majątek Julii Przyłębskiej:
• dom 160 mkw na działce 830 mkw. Na działce jest basen wart ok. 50 tys. zł
• 390 tys. zł i 27 tys. euro oszczędności
• Skoda Fabia z 2015 r.
• dwa kredyty na 49 055 zł i 30 802 zł.
Stanisław Piotrowicz. Oto majątek sędziego TK
Powodów do narzekań nie ma także inny sędzia TK Stanisław Piotrowicz. Były poseł PiS w rok zaoszczędził 44 tys. zł. Sprzedał także jeden ze swoich samochodów (Alfa Romeo 147 z 2005 roku). Oto majątek sędziego Piotrowicza:
Tak Piotrowicz latał sejmowym samolotem
• mieszkanie 64 mkw
• gospodarstwo rolne 38 201 mkw
• dom 109 mkw
• garaż 20 mkw
• 98 416,80 zł oszczędności
• dwa samochody – Audi A4 Avant z 2015 r. i Toyota Avalon z 2005 r.
Mariusz Muszyński. Zabytkowe meble i nowy mercedes
Nieco stopniał majątek wiceprezesa TK sędziego Mariusza Muszyńskiego. Ze 175 tys. zł zostało mu „jedynie” 55 tys. zł – i to mimo tak wysokiego uposażenia. Wytłumaczeniem tej zagadki może być fakt, że w garażu sędziego Muszyńskiego pojawiło się drugie auto – Mercedes C250 Coupe z 2016 r. za ok. 100 tys. zł.
Oto majątek sędziego Mariusza Muszyńskiego:
• dom 300 mkw z działką 877 mkw wart ok. 1,4 mln zł
• miejsce garażowe 11,95 mkw – wkład ok. 25 908 zł
• oszczędności 55 tys. zł, 12 euro, 32 USD i 40 franków.
• szafa barokowa – warta ok. 15-20 tys. zł
• sypialnia Ludwik Filip – warta ok. 12 tys. zł
• szafka w stylu boulle – warta ok. 12 tys. zł
• kanapa włoska – warta ok. 25 tys. zł
• fortepian Yamaha – wart ok. 25 tys. zł
• dwa samochody – Nissan Navarra – wart ok. 16 tys. zł i Mercedes C250 Coupe z 2016. warte ok. 100 tys. zł
• kredyt 269 tys. zł na 10 lat.
Krystyna Pawłowicz. Jaki ma majątek?
Jako jedyna swojego oświadczenia majątkowego nie ujawniła Krystyna Pawłowicz. „Uwzględniono wniosek o nadanie klauzuli tajności »zastrzeżone« dla oświadczenia o stanie majątkowym za rok 2020” – czytamy na stronie internetowej TK. Z ujawnionego przed rokiem oświadczenia wynikało, że sędzia Pawłowicz ma dwa mieszkania – 95 i 35 mkw, do tego oszczędności – 90 tys. zł i 2034 dolarów. Oprócz tego ma zdeponowane metale przemysłowe (wartość inwestycji ok. 150 tys. zł). Oprócz sędziowskiego uposażenia pobiera emeryturę w wysokości ok. 4,9 tys. zł brutto, a ok. 880 zł miesięcznie zarabia na wynajmie jednego z mieszkań.
fakt.pl