Jagna Marczułajtis-Walczak to sportsmenka, której szczególnie bliskie sercu są dyscypliny zimowe. Ta była snowboardzistka, a dziś posłanka Koalicji Obywatelskiej, nie może pogodzić się z tym, jak rząd potraktował branżę turystyczną w sezonie zimowym 2020-2021. Rządzący przekonują, że turystyczny lockdown był koniecznością. Ale Marczułajtis ma swój pogląd na ten temat. Swą wizję wyłożyła już prezydentowi i prezesowi PiS. O ile ten pierwszy dał się przekonać do wizji posłanki, to ten drugi był nieprzejednany…
Jagna Marczułajtis-Walczak (41 l.), posłanka Koalicji Obywatelskiej, próbowała osobiście przekonać Jarosława Kaczyńskiego (71 l.) do wydłużenia ferii szkolnych i otwarcia poturbowanej przez lockdown branży turystycznej.
Posłanka podeszła do wicepremiera Kaczyńskiego z kartką i wytykając mu różne nieścisłości w logice zarządzenia o zamknięciu dzieci w domach, udało jej się skupić uwagę szefa PiS przez dłuższą chwilę. Prezes rządzącej partii wysłuchał jej argumentacji. Jednak Jagna Marczułajtis-Walczak – jak na razie – niewiele wskórała.
Przypomnijmy, że od niedawna obowiązują nowe obostrzenia w mobilności Polaków. Wprowadzono jednolity termin ferii zimowych w tym roku (od 4 do 17 stycznia) dla wszystkich województw. Wszystko po to, by zniechęcać do rodziców do wysyłania swych pociech na turnusy. – Chcemy żeby w ferie wszyscy zostali w domu – mówił minister zdrowia Adam Niedzielski na specjalnej konferencji prasowej. Stąd też dużo niższe zainteresowanie zorganizowanymi obozami w ferie zimowe. Operatorzy turystyczni twierdzą, że popyt na ich oferty spadł nawet o 80 proc.
Co więcej, rząd zakazał tymczasowo hotelom masowego przyjmowania gości. A przecież branża ta zawsze w okolicach świąt i ferii miała żniwa. Działalność hoteli zawieszono, z wyjątkiem gości przebywających w podróży służbowej, sportowców oraz medyków.
Z prezydentem poszło łatwiej
Jagna Marczułajtis rozmawiała już w tej sprawie z prezydentem Andrzejem Dudą (48 l.), który miał być zwolennikiem otwarcia stoków narciarskich w czasie ferii zimowych. Z Twittera posłanki dowiadujemy się, że to była „dobra i długa rozmowa”, a posłanka partii opozycyjnej umówiła się z Andrzejem Dudą na kolejny termin.
Jagna Marczułajtis-Walczak ze sprawą wydłużenia ferii zimowych i otwarcia branży zwróciła się też do samego Jarosława Kaczyńskiego podczas piątkowego (27 listopada) głosowania.
Najbliższe ferie zimowe odbędą się tuż po przerwie świątecznej od 4 do 17 stycznia 2021 roku. Jak powiedziała w rozmowie z Polską Agencją Prasową, zaproponowała, by ferie zimowe trwały od 4 stycznia do 14 marca w różnych terminach w różnych województwach. – Wielu lekarzy i ekspertów mówi, że jeśliby rozłożyć ferie w czasie, społeczeństwo, które planowało wyjazd, mogłoby w bezpieczny sposób odbyć ferie – argumentuje w rozmowie z PAP Jagna Marczułajtis. Posłanka zaznacza również, że chodzi o to, by dzieci przemęczone zdalną nauką mogły pobyć na świeżym powietrzu.- Poza tym te dzieci nie wróciłyby wszystkie jednego dnia do szkoły, tak jak wróciły we wrześniu, po czym po dwóch tygodniach mieliśmy szczyt pandemii, tylko wszystko odbywałoby się rotacyjne – dodawała.
Jak podaje TVN24 propozycja KO zakłada, że hotele i miejsca noclegowe byłyby otwarte w reżimie sanitarnym. Między gośćmi w pokoju musiałby być jeden dzień przerwy, a korzystać z oferty hoteli mogłyby osoby z ujemnym wynikiem testu na obecność koronawirusa lub ozdrowieńcy.
Prezes nie chce ruchu turystycznego
Posłanka powiedziała, że rozmowa z Jarosławem Kaczyńskim przebiegła bardzo spokojnie. Prezes podkreślał, że chcą, by w trakcie ferii nie było żadnego ruchu turystycznego, a opinie doradców wskazują, że Polsce grozi trzecia fala pandemii więc muszą tak postąpić i zamknąć hotele.
„Niestety wszystko wskazuje na to, że tej zimy PiS zostawi branże turystyczną na lodzie. Walcząc w obronie branży turystycznej rozmawiałam właśnie z JK o odmrożeniu sezonu zimowego. Odniosłam wrażenie, że plany są jednak inne, co oznaczałoby, ze górali czeka trudny czas ” napisała na swoim Twitterze Jagna Marczułajtis- Walczak.
(źródło: TVN24)
Przedstawicielka KO chce, by wydłużenia ferii zimowych i otwarcia hoteli.
Posłanka uważa, że ferie zimowe trzeba rozłożyć na kilka tygodni.
