Żona Trzaskowskiego wbija szpilę Dudzie

Małgorzata Trzaskowska, żona prezydenta Warszawy i byłego kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego skomentowała zapowiedź prezydenta dot. złożenia projektu ustawy, która zawęża stosowanie wyroku TK. Przewiduje on umożliwienie przerywanie ciąży w sytuacjach, kiedy śmierć dziecka jest nieuchronna. – Ostatnie lata nauczyły nas tego, że prezydent Andrzej Duda nie jest osobą decyzyjną, ostateczną decyzję podejmuje pan Kaczyński – stwierdziła w WP.

Prezydent w oświadczeniu podkreślił, że zależy mu na ochronie życia osób niepełnosprawnych, w tym z zespołem Downa: „Prawo do życia jest wartością, którą należy bezwzględnie chronić i nie można jej w żaden sposób różnicować – na dzieci pełno- i niepełnosprawne, np. dzieci z zespołem Downa”.

„Uwzględniając wskazania Trybunału, projekt ten przewiduje wprowadzenie nowej przesłanki, która przywraca możliwość przerwania ciąży, w sposób zgodny z zasadami Konstytucji RP, jedynie w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą, prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez względu na zastosowane działania terapeutyczne” – pisze prezydent Duda.

Żona Rafała Trzaskowskiego została zapytana o to, czy propozycja prezydenta może uspokoić nastroje społeczne. Oceniła, że „ten spór wyszedł już dużo dalej niż sama sprawa aborcji”. –  Ten spór dotyczy wolności obywatelskich i tego, że ludzie chcą żyć w demokratycznym kraju  – stwierdziła w WP.

FAKT.PL

Więcej postów