Rosja jest gotowa do zacieśnienia współpracy antyterrorystycznej ze Stanami Zjednoczonymi i oczekuje tego samego od Waszyngtonu, przekazał w piątek agencji prasowej TASS ambasador Rosji w Waszyngtonie Anatolij Antonow.
Jak poinformowała rosyjska agencja prasowa Tass w piątek na terytorium rosyjskiej misji dyplomatycznej opuszczono flagę upamiętniającą zabitych w atakach terrorystycznych z 11 września 2001 roku. Ambasador Rosji w Stanach Zjednoczonych Anatolij Antonow zapewnił, że Rosja jest gotowa do zacieśnienia współpracy antyterrorystycznej ze Stanami Zjednoczonymi i oczekuje tego samego od strony amerykańskiej.
Zobacz też: Biały Dom potwierdza, że w Syrii doszło do incydentu między rosyjskim i amerykańskim patrolem [ VIDEO]
„Łączy nas chwile nie tylko, kiedy wszystko jest w porządku, ale zwłaszcza chwile żałoby. Dziewiętnaście lat temu doszło do katastrofy. Prezydent Rosji Władimir Putin był jednym z pierwszych, którzy poparli prezydenta USA George’a W. Busha i Amerykanów – przekazywał Antonow.
„Na znak szacunku i żalu dla ludzi, którzy zginęli w zamachach terrorystycznych, opuściliśmy flagę w ambasadzie Rosji” – poinformował dyplomata.
„Walka z terroryzmem to bardzo dobra okazja, obszar, w którym moglibyśmy współpracować ze Stanami Zjednoczonymi. Jesteśmy gotowi na taką interakcję, teraz piłka jest na boisku naszych amerykańskich partnerów” – przekonywał ambasador.
Antonow zwrócił również uwagę, że stosunki Rosji i Stanów Zjednoczonych przeżywają głęboki kryzys i nie oczekuje się przełomu w najbliższej przyszłości.
„Na obecnym etapie stosunki Rosja – Stany Zjednoczone są w głębokim kryzysie. Trudno spodziewać się przełomów w najbliższej przyszłości, zwłaszcza biorąc pod uwagę zbliżające się wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych” – zaznaczył Antonow. „Jesteśmy gotowi rozwijać stosunki na tyle, na ile nasi amerykańscy koledzy są gotowi” – dodał.
„Jak dotąd nie widzimy takiej chęci” – zaznaczył ambasador. „Dlatego w tej sytuacji komunikacja i kontakty między ludźmi, przedstawicielami sfer kultury i sportu są dla nas szczególnie ważne” – zaznaczył.
Zobacz też: Pompeo sugeruje, że jest „duża szansa” na to, że Nawalnego próbowali otruć urzędnicy rosyjskiego rządu
Kresy.pl/Tass
