Wybory 2020. Andrzej Duda przedstawił program: „Spokojnie, wstaniemy z kolan!”

Wybory prezydenckie 2020 już w najbliższą niedzielę! Starający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda już miesiąc temu przedstawił program wyborczy na kolejną kadencję. Podkreślił, że osiągnięcia ostatnich 5 lat nie przepadną w kilka miesięcy w związku z sytuacją związaną z epidemią koronawirusa. – Nawet, jeśli dziś ktoś powie, że przez kryzys jesteśmy na kolanach, spokojnie, wstaniemy z kolan! Jeszcze Polska nie zginęła – grzmiał. Obiecał też nowe świadczenie: 1200 zł dla osób, które straciły pracę przez epidemię koronawirusa.

Starający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda ogłosił miesiąc temu, podczas konwencji swój program wyborczy. Głównymi tematami telekonwencji były m.in.: wsparcie dla rodzin, silna gospodarka i utrzymanie miejsc pracy, świadczenia pomocowe na czas epidemii, rozwój funduszu medycznego czy rozwój wsi i przeciwdziałanie niedoborowi wody.

 Program wyborczy prezydenta Dudy 

Wśród punktów programowych pojawiły się także kwestie bezpieczeństwa i niezależność państwa oraz walka o prawdę historyczną i dobry wizerunek Polski za granicą. – Przez ostatnie 5 lat zdarzyło się wiele dobrego. Spełniły się marzenia zwykłych ludzi, o których słyszałem podczas spotkań z mieszkańcami Polski – powiedział Andrzej Duda.

Prezydent mówił m.in. o tym, jak bardzo cieszy się z tego, że „był częścią władz”, które wprowadziły trzynastą emeryturę. – Ogromnie jestem dumny z tego, że byłem częścią tych polskich władz, tej polskiej władzy wykonawczej, która razem z polską władzą ustawodawczą o nich pamiętają i wprowadziła te rozwiązania w postaci znaczącego wzrostu emerytur i rent, i w postaci także trzynastej, a mam cały czas nadzieję, że i czternastej emerytury, którą już z panem premierem Mateuszem Morawieckim zapowiadaliśmy, że zostanie ustanowiona – mówił prezydent.

Duda podkreślał także wagę interesu polskiego i polskiego przemysłu. – Nie chcemy tutaj sprzedawania polskich firm, pereł w koronie obcym podmiotom! My chcemy mieć polskie linie lotnicze. Niech nikt nie opowiada, nie waży się powiedzieć, że są nieopłacalne. Muszą być opłacalne, bo są wielką dumą polskiego państwa, są naszą wizytówką – grzmiał prezydent. – Koniec z polityką wstydu poprzednich lat. My mamy wielkie powody do dumy – powiedział prezydent, wymieniając m.in. kulturę, tradycję i wiarę.

 Obietnica nowego świadczenia. 1200 zł dla tych, co stracili pracę przez pandemię 

Prezydent mówił o podstawowych założeniach swojego programu. Pierwszy z nich dotyczy bezpieczeństwa. – Nie wycofamy się z programu 500 Plus. Dzisiaj w dobie wielu niepokojów ten program dla rodzin i stanowi fundament. To są pieniądze, które na pewno przyjdą. 500 zł jako dodatek na wychowanie dzieci – te pieniądze będą. Po to stworzyliśmy tę materialną bazę, abyście byli pewni. To sprawa honoru polskich władz – mówił.

Uspokajał też starszą część społeczeństwa. – Emeryci mogą być spokojni, 13. emerytura zostanie wypłacona również w roku przyszłym. Świadczenia dla niepełnosprawnych również zostaną utrzymane w takiej formie, jak ostatnio została przyjęta. Możecie się państwo nie martwić – zapewnił Duda. 

– Zasiłek dla bezrobotnych musi został podniesiony do wysokości 1300 zł i wypłacany dla wszystkich tych, którzy z powodu koronawirusa stracą pracę – zapowiedział. Ubiegający się o reelekcję prezydent mówił też o „dodatku solidarnościowym” dla każdego, kto stracił pracę w wyniku pandemii. – Na okres trzech miesięcy, po 1200 zł miesięcznie – zapowiedział. 

 Wybory 2020: pomysły na służbę zdrowia 

Prezydent zapowiedział również, że nie zgodzi się na prywatyzację polskiej służby zdrowia. – Chcę, żeby była pełna jasność: nie zgodzę się na prywatyzowanie tych placówek służby zdrowia, które dzisiaj są placówkami publicznymi, na ich komercjalizację i prywatyzację – zadeklarował prezydent na majowej konwencji.

Podkreślił, że potrzebna jest powszechnie dostępna dla wszystkich, dobrze funkcjonująca służba zdrowia. – I obowiązkiem państwa i polskiej władzy jest właśnie taką służbę zdrowia budować – mówił i dodał, że o to walczył także prezydent Lech Kaczyński, który sprzeciwiał się pomysłom rządów PO-PSL o jej prywatyzacji. – Uważam, że służba zdrowia powinna być publiczna z zapewnieniem w jak największym stopniu jak najlepszej techniki i technologii leczenia, jak najlepiej wykształconych i przygotowanych lekarzy, jak najlepiej wykształconego i przygotowanego personelu, a także jak najlepszego wyposażenia – mówił Andrzej Duda.

Zapewnił przy tej okazji, że tworzenie projektu ustawy powołania funduszu medycznego jest na ukończeniu. – To 3 mld zł na leczenie, także poza granicami kraju, chorób rzadkich – mówił. Duda podkreślał, że jest on potrzebny, aby „rodzice nie musieli błagać o pieniądze dla dzieci, żeby nie musiały być organizowane zbiórki publiczne, aby te choroby rzadkie mogły być leczone także i poza granicami”. – Żeby te pieniądze były, żebyśmy mieli też pieniądze na rozwój nowoczesnej infrastruktury w polskich szpitalach. Dodatkowe pieniądze obok normalnych budżetów, którymi posługuje się na co dzień NFZ – dodał Duda.

Zaznaczył, że na fundusz medyczny zostanie przeznaczone 3 miliardy złotych. Prezydent zapowiedział też przekazanie prawie 6 mld na realizację Narodowej Strategii Onkologicznej. Andrzej Duda podziękował też pracownikom służby zdrowia. – Jestem państwu bardzo wdzięczny. Chylę czoła nisko przed waszym bohaterstwem w wielu sytuacjach, przed waszą także cierpliwością i wyrozumiałością – mówił. Przyznał, że w ostatnim czasie brakowało różnego rodzaju wyposażenia medycznego. Zaznaczył, że to nie był jednak tylko polski problem. 

 Rynek pracy: „Skończyło się państwo z dykty” 

Kolejny filar programu Dudy to pomysły na rynek pracy. – Dziękuję wszystkim, którzy utrzymują miejsca pracy, którzy szukają rozwiązań by przetrwać ten czas kryzysu. Po to jest tworzona tarcza antykryzysowa, by pomóc tym najsłabszym, tym najdrobniejszym – mówił. – Cieszę się, że zdołaliśmy to wprowadzić. Ogólna wartość tarczy antykryzysowej to około 400 mld zł, to niewyobrażalna kwota wsparcia – mówił. Prezydent opowiedział, że dostał list od przedsiębiorcy, którzy wypełnił z siostrą wnioski o pomoc dla firm w ciągu 7 minut. – „Skończyło się państwo z dykty” – napisał do mnie – powiedział Duda. 

Ubiegający się o reelekcję prezydent podkreślał, że filarem polskiej gospodarki jest rolnictwo i rolnicy „potrzebują zwolnienia z KRUS, by było im lżej”. Zapewnił polskich rolników, że będzie robił wszystko, aby dopłaty bezpośrednie w Polsce były takie, jak średnia unijna. Duda wyrażał nadzieję, że branża turystyczna będzie mogła niebawem wrócić do normalnego funkcjonowania. Zapewnił, że władze będą robiły wszystko, aby ratować ją przed skutkami kryzysu wywołanego koronawirusem.

Andrzej Duda mówił też o program retencji stworzonym przez resort gospodarki morskiej. Powiedział, że na ten cel przeznaczone zostanie przez najbliższe lata ponad 157 mln zł.

 „Epidemia pokazała, jak ważna jest siła państw narodowych w całej UE” 

Następnie prezydent przedstawił swoje postulaty w zakresie polityki zagranicznej, bezpieczeństwa wewnętrznego państwa i bezpieczeństwa środowiskowego. Mówił o roli NATO i Unii Europejskiej. – Dzisiaj obecne są wojska NATO w Polsce, my jesteśmy obecni w kontyngencie NATO w ramach wysuniętej wzmocnionej obecności na Łotwie. Taka jest potrzeba, jesteśmy solidarni i odpowiedzialnie traktujemy nasze zobowiązania – zapewniał.

– Unia jest nam potrzebna. UE dała nam poczucie wolności, możliwość przemieszczania się, wiele możliwości wyborów. Chcemy, by istniała nadal, przyjazna i dobra, by budowała nasz potencjał, dobrobyt, przyszłość naszą i całej Europy. Ale ta epidemia pokazała, jak ważna jest siła państw narodowych w całej UE – przekonywał. Prezydent podkreślił, że zamierza kontynuować modernizację polskiej armii.

Zapowiedział też 304 mld zł na program „Czyste powietrze”, który jest realizowany do 2029 r. – Chodzi o ulgi podatkowe na termomodernizację budynków, na zmniejszenie zapotrzebowania na energię cieplną, wymiana pieców na ekologiczne, chroniące przed zanieczyszczaniem powietrza – wyjaśnił. – Byłem i jestem wielkim orędownikiem programów i działań, które mają na celu zapewnienie czystego powietrza – zapewniał.

 Nietypowa konwencja 

Konwencja odbywa się w Hali Transcolor w Szeligach pod Warszawą bez udziału publiczności, a głównym bohaterem wydarzenia był Andrzej Duda. Nie było przemówień innych polityków. – Będzie to bardziej nowatorskie wydarzenie, będą łączenia przez internet, tak jak wielu Polaków dzisiaj pracuje – zapowiadał przed konwencją rzecznik prezydenckiego sztabu wyborczego Adam Bielan.

– To są bardzo przemyślane i dopasowane do współczesnych czasów propozycje konkretnych działań w kraju i na arenie międzynarodowej, które prezydent będzie chciał podjąć w drugiej kadencji, jeśli wyborcy udzielą mu mandatu. To będzie program dostosowany do współczesnych czasów – zachwalał z kolei program Andrzeja Dudy szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Polityk podkreślił, że Duda od pięciu lat odpowiada za Polskę i w tym czasie wypełnił „wszytko, co było jego zobowiązaniami wyborczymi”.

Źródło: PAP, TVP Info

Każdy przedsiębiorca chciałby otrzymywać tak szybko pieniądze, zamiast czekać tygodniami na przelew od klienta. A tymczasem tutaj Ministerstwo Zdrowia zadziałało jak błyskawica. W chwilę po podpisaniu umowy z handlarzem bronią resort przelał na jego konto 156 mln zł!

W Warszawie na trasie S8 z mostu Grota-Roweckiego spadł autobus linii 186. Część pojazdu, w którym znajdowali się pasażerowie, spadła na Wisłostradę. Zginęła 70-latka, a 18 osób zostało rannych, w tym kilka ciężko. 27-letni kierowca autobusu przeżył wypadek. Młody mężczyzna był trzeźwy. Jak nieoficjalnie ustalił Fakt, w moczu kierowcy wykryto obecność silnego narkotyku. Kierowca miał mieć go także przy sobie. Informację o tym, że prowadzący mógł być pod wpływem amfetaminy, podało jako pierwsze Radio Zet. Doniesienia potwierdziła prokuratura.

Główny Inspektor Sanitarny wydał ostrzeżenie publiczne dotyczące łyżki cedzakowej Skimmer Smukee Kitchen. Powodem jest przedostawanie się z przedmiotu do żywności groźnych dla zdrowia związków – przekazał w komunikacie GIS. Łyżki były dostępne m.in. w sieci sklepów Biedronka.

Wygląda na to, że jedna najgłośniejszych afer obyczajowych w Polsce doczekała się swojego finału. Przed Sądem Rejonowym w Sopocie zapadł wyrok w sprawie Jarosława Bieniuka (41 l.). W kwietniu ubr. były piłkarz został oskarżony o gwałt przez modelkę Sylwię Sz. (30 l.). Przed sądem Bieniuk odpowiadał jednak nie za napaść seksualną, lecz za „udzielanie narkotyków”. Sportowiec nie przyznawał się do winy. Czy sąd mu uwierzył?

Horror w Warszawie. Autobus linii 186 spadł z mostu Grota-Roweckiego. Zginęła 70-letnia kobieta, a 18 osób zostało rannych, kilka jest w ciężkim stanie. Kierowca autobusu, 27-latek, przeżył. Młody mężczyzna był trzeźwy. Jak nieoficjalnie ustalił Fakt, w moczu 27-latka wykryto obecność silnego narkotyku. Kierowca miał mieć go także przy sobie. Według relacji bliskiej osoby, która ucierpiała w wypadku, kierowca był spóźniony i mógł jechać nawet 80 km/h.

Niemieckie media informują o przerażających warunkach pracy panujących w zakładach mięsnych Tönnies w miejscowości Rheda-Wiedenbrück w Nadrenii Północnej-Westfalii. Obecnie firma jest największym ogniskiem koronawirusa w Niemczech. Na początku tygodnia wyszła na jaw informacja, że zatrudnionych jest tam około 900 Polaków. – Słyszałem nocą płacz kolegów – wyznał były pracownik zakładów w rozmowie z „Deutsche Welle”.

biedronka zapowiedziała weekend promocji na najbliższe 3 dni – od piątku 26.06 do niedzieli 28.06. Tak, do niedzieli, bowiem najbliższa jest niedzielą handlową. Jak podaje sieć najpopularniejsze produkty będą o połowę tańsze, a zakupy w piątek i sobotę będą promowane voucherami do zrealizowania w kolejnym tygodniu.

59 lat temu w województwie lubelskim doszło do jednej ze straszniejszych tragedii w powojennej Polsce. Podczas wycieczki szkolnej w Wiśle utonęło 13 dzieci, uczniów szkoły podstawowej z Lublina. – Jeden pisk był na brzegu, a drugi pisk był w rzece – wspominał po latach świadek dramatycznych wydarzeń.

Na ten dzień mama zamordowanej Joanny Gibner (†23 l.) czekała od dawna. Marzyła tylko o tym, aby godnie pochować swoje ukochane dziecko. Wreszcie, po 24 latach od morderstwa, mogła pożegnać ukochaną córeczkę.

Nadal nie wiadomo, czy 27-letni kierowca autobusu linii 186, był pod wpływem narkotyków. Przypominamy, 25 czerwca przegubowiec przebił barierki na S8 w Warszawie i spadł z most Grota-Roweckiego na Wisłostradę. Fakt dowiedział się, że w moczu mężczyzny wykryto zakazane substancje, co potwierdziła prokuratura. Tymczasem TVP Info dotarło do kolejnych szokujących informacji na temat przeszłości kierowcy.

FAKT.PL

Więcej postów