– Jest sztuczny, ma złą ekspresję. To żałosne próby aktorskie – surowo ocenia emocjonalne wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy na wiecach politycznych aktor Jan Nowicki. Artysta zdradza, kto jego zdaniem wygra wybory i martwi się, że część wyborców kupuje jako prawdziwy wizerunek polityków sprzedawany w mediach.
Jan Nowicki w rozmowie z „Newsweekiem” mówi, że jego zdaniem największym powodem do niepokoju i świadectwem największej demoralizacji jest „wyraźnie widoczna pogarda dla wiedzy”. Dodaje, że chodzi o ubiegłoroczny strajk nauczycieli. – Rodzice, zamiast jak jeden mąż stanąć przy nauczycielach, odcięli się, uznali, że nie trzeba walczyć ani o lepsze warunki nauki, ani o to, by ci, którzy nauczają ich dzieci, zarabiali więcej niż szkolna sprzątaczka – mówi. – Nie mogłem pojąć jak ludzie, którzy kochają swoje dzieci, mogą tak niewiele wagi przykładać do ich edukacji – dodaje.
Podkreśla, że to „bolało go bardziej niż te wszystkie wiece, na których władza mówi, że jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej”. – To są w zasadzie parodie przemówień, napuszone, pełne językowych błędów – ocenia. Dopytywany o wystąpienia Andrzeja Dudy, mówi, że to „żałosne próby aktorskie”. – Jest sztuczny, ma złą ekspresję. W ogóle oni wszyscy są nie do zniesienia – mówi aktor.
