Krzysztof Jackowski od jakiegoś czasu prowadzi swój własny kanał na YouTube, za pośrednictwem którego dzieli się z fanami swoimi wizjami. Niedawno pokazał widzom nagranie, które zszokowało wszystkich.
Krzysztof Jackowski to najsłynniejszy polski jasnowidz, który ma tysiące fanów w całym kraju. Mężczyzna utrzymuje z nimi regularny kontakt poprzez swój kanał na platformie YouTube. W jednym z ostatnich swoich filmów podzielił się z widzami tajemniczym nagraniem. Wielbiciele byli w szoku po tym, co zobaczyli i usłyszeli.
Krzysztof Jackowski zaskoczył widzów
Jackowski zajmuje się jasnowidzeniem już 20 lat. W tym czasie, korzystając ze swoich umiejętności, pomógł ponoć w odnalezieniu ponad 700 zaginionych osób oraz rozwiązał blisko 1100 tajemniczych spraw. Od miesięcy Krzysztof Jackowski prowadzi swój kanał na YouTube, za pośrednictwem którego utrzymuje regularny kontakt ze swoim wiernym gronem fanów.
Mężczyzna w swoich filmach dzieli się z fanami wizjami i przepowiedniami, ale również swoimi własnymi odczuciami i przemyśleniami. W jednej z ostatnich swoich transmisji na żywo jasnowidz zwierzył się, że ma bardzo zły dzień i czuje się wyjątkowo podle. W trakcie filmu pokazał widzom nagranie, które zaskoczyło jego fanów.
– Dzisiaj ja mam do Was prośbę. Mam strasznego doła i będzie to monolog. Ale myślę, że jak Wam powiem o swoim dole, to on się skończy – wyznał Jackowski.
Krzysztof Jackowski zaszokował swoich wielbicieli
Po tym wyznaniu jasnowidz zdecydował się na pokazanie widzom fragmentu nagrania, które zupełnie ich zszokowało. Okazało się, że nie mieli pojęcia o pewnej tajemnicy, którą przez lata skrywał Krzysztof Jackowski.
– Chyba nie naruszę praw autorskich, kiedy puszczę mały fragmencik Wam. Zawsze tego słucham, gdy mam doła, gdy mi coś nie idzie i się męczę z tym cały dzień. To sobie puszczam, uwaga, bo wielu z Was by mnie nie posądziło o to, że bardzo lubię hip-hop. Zwłaszcza z tamtych lat, sporo lat wstecz. Polski hip-hop. Jednym z najlepszych zespołów z tamtych lat, które mi się podobały i podobają do dzisiaj, jest zespół WWO – W Witrynach Odbicia. Jednym z moich ulubionych utworów jest “Jeszcze będzie czas” – przyznał jasnowidz.
Jackowski wytłumaczył fanom, że uwielbia rap i bardzo często go słucha. Według mężczyzny teksty w utworach raperów mają w sobie bardzo dużo szczerości i trafnie opisują rzeczywistość.
– Dużo jest prawdy w tych piosenkach, i mimo, że to młodzi zbuntowani ludzie śpiewali. To to był fajny okres, można było dużo przez takie piosenki powiedzieć. Nawet komuś takiemu starszej daty jak ja. Więc nie posądzajcie mnie, że jako, że jestem starszy to słucham Mieczysława Fogga – zażartował Krzysztof Jackowski.
