Do zdarzenia doszło w Bytomiu Odrzańskim. Pijany kierowca mercedesa uderzył w słup i pojechał dalej, ciągnąc go za sobą. Kierujący mercedesem jadąc przez Bytom Odrzański w pewnym momencie wypadł z drogi i uderzył w przydrożny słup. Teł łamiąc się, zahaczył o jego pojazd. Kierowca ciągnąc za sobą słup robił przy tym niemały hałas. Podejrzane dźwięki usłyszał jeden ze świadków. Wyszedł z domu i wtedy zobaczył mercedesa po kolizji. Podszedł do auta i wyjął kluczyki ze stacyjki. Na miejsce została wezwana nowosolska policja.
Okazało się, że kierowca mercedesa dmuchnął w alkomat. – 64-letni mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu – mówi st. sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. Nieodpowiedzialny kierowca stracił prawo jazdy. Stanie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia nawet na 15 lat i grzywna nie niższa niż 5 tys. zł.
GAZETALUBUSKA.PL