Dramat córki Pawła Kukiza! 18-letnia Hania, która przeszła już dwie nieudane operacje przeszczepu nerki, czeka na kolejną transplantację. Tymczasem dziewczyna i jej najbliżsi muszą zmierzyć się z bezduszną procedurą NFZ. Zmian w przepisach domaga się Paweł Kukiz (55 l.), który występuje w imieniu setek pacjentów znajdujących się w podobnej sytuacji.
– Moje dziecko przebywa ogromny kawał czasu w szpitalach. Celem jest kolejny przeszczep nerki. Czekamy, bo na razie nie ma dawcy. Przez cały ten czas jesteśmy świadkami absurdalnych przepisów, które – odnosi się takie wrażenie – służą tylko urzędnikom, a nie pacjentowi, a z całą pewnością utrudniają pracę lekarzom. Nie można traktować pacjentów jak rzeczy! – mówi w rozmowie z „Super Expressem” Paweł Kukiz.
Jego córka, która od maleńkości leczy się w Centrum Zdrowia Dziecka, tutaj chce stoczyć kolejną walkę o zdrowie. Ale jako osoba dorosła powinna się dalej leczyć w szpitalu dla dorosłych. Kontynuacja leczenia w CZD jest możliwa, ale tylko za zgodą NFZ. Paradoks polega na tym, że o taką zgodę lekarz musi występować za każdym razem, przy każdym pobycie dorosłego już pacjenta w szpitalu i każdej wizycie (a może to być nawet 4-5 razy w miesiącu!). Z takim utrudnieniem spotykają się wszyscy pacjenci, którzy osiągają dorosłość, a chcą, żeby leczył ich dotychczasowy lekarz ze szpitala dziecięcego. Lekarz za każdym razem wypełnia stosy papierów, a mógłby to robić tylko raz do roku, gdyby taka zgoda na leczenie była ważna przez 12 miesięcy. I właśnie taką propozycję zmiany w rozporządzeniu ministra zdrowia złożył Kukiz’15.
Przy swoim upiera się jednak NFZ. – Zgodę wydajemy na wniosek szpitala bezproblemowo, a szpital nie powinien robić problemu pacjentowi – komentuje Andrzej Troszyński, rzecznik mazowieckiego oddziału NFZ. – Istnieje grupa chorych, którzy przekraczając 18. rok życia, formalnie przechodzą z systemu pediatrycznego do systemu dla ludzi dorosłych. Natomiast w sensie medycznym i biologicznym osoby te są wciąż dziećmi! – mówi nam doradca ruchu Kukiz’15 w zakresie służby zdrowia, lek. Paweł Kukiz-Szczuciński. – Trzeba zmienić absurdalne przepisy w tej sprawie. One muszą służyć pacjentowi, a nie skazywać go na bezduszną biurokrację – dodaje Paweł Kukiz.
SE.PL