Edward Gierek w ciągu 10-letnich rządów zadłużył Polskę na ok. 24 miliardy dolarów. Wszystko wskazuje na to, że politycy PiS chcą pobić ten niechlubny rekord. Według najnowszych wyliczeń dług publiczny Polski rośnie obecnie rekordowo szybko, o 9,3 mln zł na godzinę! Eksperci od ekonomii prognozują, że w ciągu kilku lat rząd podwyższy podatki.
Rząd Beaty Szydło zapożycza się w zastraszającym tempie. Szacunkowa wielkość długu publicznego ma wzrosnąć z 923,3 mld zł na koniec 2015 roku do 1004,5 mld zł na koniec 2016 roku. Czyli o prawie 222 mln zł na dobę, 9,3 mln zł na godzinę i 2568 zł na sekundę! – Rząd się zadłuża, a płacą za to obywatele. Dziś noworodek nie otrzymuje od rządu 500 zł, tylko 20 tys. zł długu do zapłacenia. Należy o tym pamiętać, bo ostatecznie to rodzina, płacąc wyższe podatki, musi obsługiwać dług publiczny. Obsługa długu kosztuje więcej niż wydatki na obronę narodową. Rząd musi mniej wydawać. Nie ma żadnego powodu, żeby zadłużał nie tylko nas, ale także nasze nienarodzone wnuki – mówi Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha. Wtóruje mu główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju. – Podatnicy w następnych latach będą płacić większe podatki na koszty obsługi długu. Im większy jest ten dług, tym opłaty będą boleśniejsze – dodaje Aleksander Łaszek. Czyżby ekipa „dobrej zmiany” miała problem z okiełznaniem poziomu zadłużenia?
– Szukamy oszczędności w każdym resorcie, ale nie kosztem podstawowych potrzeb społeczeństwa. Pracujemy także nad uszczelnieniem systemu podatkowego. Przy większych wpływach do budżetu nie będziemy zmuszeni zaciągać zobowiązań na rynku wewnętrznym czy międzynarodowym – mówi Gabriela Masłowska (PiS) z Komisji Finansów Publicznych.
SE.PL
Niechlubny d?ug ? Czy kogo? pogi??o ? Ten d?ug jest niechlubny jedynie z tego powodu, ze wiekszosc wybudowanych za to zak?adów, zosta?a niechlubnie rozwalona przez „wspania?ych” reformatorów w stylu Balcerowicz.
spokojnie wyliczeniami d?ugówm jest prosta zale?no?? od tego z jakiej opcji politycznej pochodzi wyliczenie.
tylko po Gierku bylo widac zmiany w Polsce.Przez dwie dekady mieli co sprzedawac i mowili ze dobrze rzadza.Autor artykolu ma cos z pamiecia i wzrokiem
Zapomnieli zaznaczy? ?e wed?ug wylicze? Nowoczesnej !!! Petru ju? kiedy? wylicza? kredyty we Frankach i nie za bardzo mu to wysz?o !!