Ryszard Petru: prezydent czuje, że łamie prawo

Ryszard Petru, który był gościem Monki Olejnik w programie „Kropka nad „, komentował decyzję o Komisji Europejskiej o objęciu Polski nadzorem. Zdaniem lidera Nowoczesnej, działania rządu Beaty Szydło przypominają politykę Viktora Orbana.

Szef opozycyjnego urgupowania skomentował również działania Andrzeja Dudy. – Widziałem, że prezydent czuje, że jest pod presją. Jest prawnikiem. Czuje, że łamie prawo – stwierdził Ryszard Petru.

Komisja Europejska zadecydowała o rozpoczęciu wstępnej fazy oceny praworządności sytuacji w Polsce. To efekt debaty w Komisji Europejskiej na temat sytuacji w Polsce w związku z ustawami o Trybunale Konstytucyjnym oraz radiofonii i telewizji. Komisja rozpocznie rozmowy z władzami w Warszawie, by wyjaśnić zamieszanie wokół Trybunału. Na rozmowy przewidziano dwa miesiące.

Decyzja europejskiej komisji stała się tematem numer jeden w Polsce. Głos w tej sprawie zabrał m.in. Ryszard Petru, który gościł w programie Moniki Olejnik. Niszczy się wizerunek Polski na świecie. Bardzo poważnie ucierpi nasza wiarygodność. Przyszłe rządy będą musiały to odkręcać. W UE dużą uwagę zwraca się uwagę na to, czy odpowiedź dotyczy meritum, czy jest to wypowiedź ad persona – powiedział lider Nowoczesnej. Ryszard Petru zaznaczył także, że Andrzej Duda nie ma co liczyć na reelekcję, jeśli nie zmieni swoich decyzji. – Widziałem, że prezydent czuje, że jest pod presją. Jest prawnikiem. Czuje, że łamie prawo – powidział lider Nowoczesnej.

SE.PL