Rzecznik litewskiej prezydent Dalii Grybauskaitė została oskarżona o przeciek danych wywiadowczych do mediów. Informacje dotyczyły możliwych ataków informacyjnych ze strony Rosji.
Agencja informacyjna Baltic News Service (BNS) w październiku ubiegłego roku opublikowała raport. Według niego Kreml planował zdyskredytować Grybauskaitė przez publikację nieprawdziwych informacji. Po opublikowaniu fragmentów tajnego raportu litewskich służb wywiadowczych tamtejsza prokuratura założyła podsłuchy, żeby ujawnić ich źródło. Za zgodą wileńskiego sądu założono je 17 dziennikarzom. Śledztwo doprowadziło prokuraturę do rzecznik Grybauskaitė – Daivii Ulbinaite, której zostały postawione zarzuty. Grożą jej trzy lata pozbawienia wolności za ujawnienie tajemnicy państwowej. Na czas postępowania Ulbinaite zrezygnowała z pełnienia stanowiska. Wcześniej, w grudniu ubiegłego roku, prezydent nie chciała zrezygnować ze swojej rzecznik. Wtedy pojawiły się pierwsze informacje o sprawie.
