Aleksander Łukaszenka został zaproszony na 7 czerwca do Kijowa, na inaugurację piątego prezydenta Ukrainy Petro Poroszenki – informuje agencja Belapan powołując się na rzecznika ukraińskiego MSZ Jewgienija Pierebijnisa. Putin zaproszenia nie dostanie.
Czy białoruski prezydent skorzysta z okazji, by spotkać się z przywódcami Europy? Pierebijnis poinformował, że odpowiedzi z Mińska na razie nie ma, dlatego nie wiadomo kto będzie reprezentował Białoruś na uroczystości. Wiadomo za to, że swój udział zapowiedziało dwudziestu prezydentów i szefów państw, między innymi do Kijowa uda się prezydent Polski Bronisław Komorowski, Litwy – Dalia Grybauskaite, wice – prezydent USA Joe Biden, szwajcarski minister spraw zagranicznych Didier Burkhalter, przewodniczący Rady Europy Herman Van Rompuy, sekretarz generalny OBWE Lamberto Zannier.
Na uroczystość inauguracji został zaproszony przedstawiciel ambasady Federacji Rosyjskiej w Kijowie.
Przypomnijmy, Aleksander Łukaszenka pogratulował Poroszence wyboru na stanowisko prezydenta Ukrainy. W liście gratulacyjnym apisał, że ”Białoruś zawsze była i pozostaje dla Ukrainy niezawodnym sąsiadem. To dla nas ważne, by Ukraina była stabilnym i silnym państwem”.
