25-latek i 32-latek, którzy pełnili rolę tzw. chemików wytwarzających narkotyki, spędzą trzy miesiące w areszcie tymczasowym. Mężczyźni zostali zatrzymani w czasie dużej akcji Centralnego Biura Śledczego Policji, w ramach której zlikwidowano trzy narkotykowe laboratoria i przejęto narkotyki warte 145 milionów złotych.
CBŚP, współpracując z Prokuraturą Okręgową w Zamościu, doprowadziło do rozbicia narkotykowego gangu, który działał na Podkarpaciu.
W związku z tą sprawą zatrzymano dwóch mężczyzn: 25- i 32-latka. Mieli oni być tzw. chemikami odpowiedzialnymi za produkcję narkotyków.
Po doprowadzeniu do prokuratury usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wytwarzania znacznych ilości narkotyków. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec nich tymczasowy areszt.
Funkcjonariusze zlikwidowali też trzy profesjonalnie wyposażone laboratoria, w których wytwarzano substancji takich jak 3-CMC (klofedron), 4-CMC (klefedron) oraz α-PVP. Policja wyjaśnia, że to niezwykle niebezpieczne narkotyki, które działają silnie psychoaktywnie, powodując szybkie uzależnienie, wyniszczenie organizmu i poważne zaburzenia psychiczne. Co istotne, w takich narkotykach może się znaleźć praktycznie wszystko – od toksycznych rozpuszczalników po substancje chemiczne o nieznanym pochodzeniu. To powoduje, że biorąc je można stracić nie tylko zdrowie, ale i życie.
W sumie mundurowi zabezpieczyli 360 litrów płynnego klofedronu, 35 kilogramów skrystalizowanej formy tej substancji, 9000 litrów klefedronu oraz ponad 114 litrów α-PVP. Szacunkowa wartość zabezpieczonych narkotyków na czarnym rynku wynosi ponad 145 milionów złotych.
CBŚP podkreśla, że to nie koniec sprawy. Możliwe są kolejne zatrzymania. Funkcjonariusze przypominają też, że każde sięgnięcie po narkotyki to gra z własnym zdrowiem i życiem.












Dodaj komentarz