Skandaliczne sceny na A4. Terroryzował kierowców. Policja zabrała głos

niezależny dziennik polityczny

Cała Polska usłyszała o kierowcy szarego mercedesa, który swoim irracjonalnym zachowaniem terroryzował innych uczestników ruchu na autostradzie A4. Wiadomo już, że odebrano mu prawo jazdy. Na tym jednak sprawa się nie kończy. Co w związku z zalewem kolejnych nagrań robi policja? Sprawdziliśmy.

Na facebookowym profilu „Bandyci drogowi” pojawiły się szokujące nagrania z udziałem kierowcy mercedesa posiadającego tablice rejestracyjne zaczynające się do liter KNS. Wiadomo, że pojazd pochodzi z wypożyczalni.

Do pierwszych niepokojących zdarzeń z udziałem tego mężczyzny miało dojść w sobotni poranek (28 czerwca). Świadkowie donosili, że mercedes jechał od Krakowa w stronę Wrocławia w sposób skrajnie niebezpieczny – raz prawym, raz lewym pasem. Spychał innych kierowców i gwałtownie hamował.

Skala jego skandalicznych zachowań wydaje się być bardzo duża. W sieci można zobaczyć, jak wyskakiwał z auta na A4 na boso i bez spodni. Pojawiło się też zdjęcie, na którym leży na drodze.

Na jednym z nagrań możemy zobaczyć, jak wstrzymał ruch na autostradzie, po czym wysiadł z auta i kopnął jeden z pojazdów. Nie jest to jednak jedyny materiał, który wywołał gigantyczne poruszenie wśród internautów. Filmiki mają setki tysięcy wyświetleń. Pojawia się też mnóstwo komentarzy.

Mam nadzieję, że policja zajmie się tym człowiekiem, zanim kogoś zabije – stwierdził jeden ze świadków wybryków tego kierowcy.

Kierowca mercedesa pojawił się także we Wrocławiu podczas imprezy motoryzacyjnej Ultrace 2025.

Kierowca mercedesa po tym, jak w trakcie imprezy motoryzacyjnej „Ultrace 2025” próbował driftować na jednej z ulic Wrocławia, został natychmiast zatrzymany przez policjantów m.in. w związku ze stwarzaniem zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu i stracił od razu prawo jazdy. Wrocławscy i opolscy funkcjonariusze ustalają teraz okoliczności innych niebezpiecznych zdarzeń z jego udziałem, w tym tych na autostradzie A4. O dalszym losie skrajnie nieodpowiedzialnego kierowcy zdecyduje sąd – dowiadujemy się z komunikatu Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Wybryki kierowcy mercedesa na A4. Policja komentuje

Podkomisarz Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu do wybryków tego kierowcy odniosła się w rozmowie z „Gazetą Wrocławską”. Mówiła o „licznych wykroczeniach” na A4.

Jednocześnie wyjaśniła, że „policjanci muszą rozdzielić każde zdarzenie na poszczególną ich lokalizację, ponieważ będzie się tym zajmowała odpowiednia jednostka według policyjnego podziału”.

Z policją w sprawie wybryków tego kierowcy kontaktowaliśmy się również we wtorkowy poranek.

My zajmujemy się tylko zdarzeniem na terenie Wrocławia. Po tym, jak zrobił charakterystycznego bączka, podjechał patrol. On został za to rozliczony. Zdarzenie miało miejsce na Starym Mieście. Kierowcy zatrzymano uprawnienia i sporządzono wniosek do sądu z uwagi na stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym – powiedziała w rozmowie z o2.pl p.o. aspirant sztabowy Anna Nicer z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Funkcjonariuszka nie była jeszcze w stanie określić, czy zdarzenia na A4 miały miejsce po interwencji policji we Wrocławiu, czy wyłącznie wcześniej. Przekazała jednak, że wybrykami na autostradzie zajmują się przede wszystkim opolscy policjanci.

„Gazeta Wrocławska” zauważa, że mężczyzna dzień po odebraniu prawa jazdy, tym samym samochodem, wracał do Krakowa i również stwarzał zagrożenie na A4.

Jesteśmy w kontakcie również z policjantami z Wrocławia, którzy podejmowali czynności względem tego kierowcy w niedzielę. My, już w niedzielę, 15 minut po publikacji, zabezpieczyliśmy nagrania udostępnione w sieci. Musimy dotrzeć do właściciela pojazdu. Wiemy, że to wypożyczalnia. Musi ona wskazać, komu wypożyczyła samochód. Wszelkie czynności z kierującym będą wykonywane, gdy policjanci przeanalizują materiał filmowy. Wciąż apelujemy do świadków i nagrywających filmy o zgłoszenie się do Komendy Miejskiej Policji w Opolu. Zeznania świadków przyspieszą całą procedurę – poinformowała o2 we worek rano kom. Agnieszka Żyłka, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Działania były podejmowane już w niedzielę

Jak informuje nas policja, „w niedzielę, po godzinie 19:00, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Opolu odebrał zgłoszenie, że szarym mercedesem po autostradzie A4 porusza się najprawdopodobniej osoba pod wpływem alkoholu”. – Natychmiast zostały tam wysłane dwa patrole ruchu drogowego, które sprawdzały kierunki na Wrocław i Katowice w celu ujawnienia pojazdu. Pomimo podjętych czynności, nie udało się natrafić na ten pojazd – kontynuowała.

Kiedy policjanci wykonywali patrol autostrady, zgłosił się do nich jeden z kierowców, który twierdził, że kierujący szarym mercedesem doprowadził do kolizji w powiecie brzeskim. W wyniku jego niebezpiecznych manewrów, uszkodzone zostało lusterko boczne w jego pojeździe. Pod tym kątem również prowadzimy czynności. Cały czas napływają do nas kolejne informacje. Wykroczeń w ruchu i stwarzania zagrożeń może być zdecydowanie więcej niż to, co jest pokazane w sieci. Gromadzimy materiały, po czym będziemy mogli sformułować zarzut – podsumowała rzeczniczka policji.

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*