Prezydent USA Joe Biden podpisał decyzję o wprowadzeniu obostrzeń w eksporcie najnowszych chipów NVIDIA. Sprawę komentuje Michał Kobosko.
Europoseł Polski 2050 Michał Kobosko był w środę gościem Bogdana Rymanowskiego w Radio ZET. Jednym z tematów rozmowy była informacja o objęciu Polski częściowymi ograniczeniami w zakresie importu amerykańskich chipów.
Chipy USA. Biden objął Polskę obostrzeniami
Otóż administracja prezydenta Joe Bidena wpisała Polskę na listę państw, które nie będą mogły bez ograniczeń importować najnowocześniejszych chipów, m.in. tych produkcji NVIDII. Limit dla Polski będzie wynosić 50 tys. chipów rocznie z możliwością zwiększenia do 100 tys.
Do sprawy odniósł się wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski, który powiedział w radiowej Jedynce, że Polska wykorzysta poniżej 10 proc. limitu ustanowionego przez administrację USA, jednakże wprowadzenie takich ograniczeń będzie stanowić problem przy planowaniu wieloletnim.
Kobosko: Zrobiliśmy aż nadto
Michał Kobosko wyjaśnił, że nie zna jeszcze szczegółów tej sprawy, ale sprawa jest „nieco tajemnicza”. – My jesteśmy wskazywani i przez poprzednią administrację Trumpa, obecną administrację Bidena, jak i sądzę, że Polska będzie podobnie traktowana ponownie przez rząd prezydenta Trumpa jako jeden z preferowanych, najbliższych partnerów w Europie. Dlatego nie do końca rozumiem tą sytuację – powiedział eurodeputowany.
– Mogę stawiać tezę, że chodzi tutaj o najnowsze rozwiązania technologiczne świata, o których mówi się, że będą decydować o wyniku wyścigu technologicznego między – mówiąc w skrócie – światem Zachodu, USA i Europą a Azją, przede wszystkim Chinami i być może Amerykanie są tu w jakiś specjalny sposób uwrażliwieni, co można zrozumieć. Bo to są teraz najtajniejsze projekty świata. Mówi się, że sztuczna inteligencja odmieni losy tej ziemi, niekoniecznie w dobrą stronę, ale nie rozumiem tej decyzji, chciałbym usłyszeć od strony amerykańskiej wyjaśnienie, dlaczego Polska nie należy do tej pierwszej grupy krajów najbardziej zaufanych, bo myślę, że zrobiliśmy w ostatnich latach aż nadto, żeby w tej grupie być i funkcjonować – ocenił Michał Kobosko.
Źródło: dorzeczy.pl
Dodaj komentarz