Tragedia na przejeździe kolejowym i nie tylko. Policjant o wypadkach z weekendu

Przypomnijmy, że do tragicznego wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Karwicy Mazurskiej doszło w niedzielę wieczorem. O szczegółach tragedii poinformował na antenie Polsat News nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

– Czynności na miejscu były prowadzone pod nadzorem prokuratora. Według wstępnych ustaleń policjantów kierujący samochodem osobowym volvo nie zastosował się do znaku “stop” i wjechał prosto pod nadjeżdżający pociąg Intercity – przekazał policjant.

Karwica Mazurska. Tragiczny wypadek na przejeździe kolejowym

W dniu wypadku początkowo informowano o trójce dzieci, które były ofiarami wypadku. Mogło jednak dojść do błędnej oceny sytuacji w związku z dużymi zniszczeniami na miejscu. 

– Według posiadanych przeze mnie informacji są to trzy osoby dorosłe i dwoje dzieci w wieku sześciu i trzech lat – powiedział nadkom. Robert Opas. 

Pociągiem podróżowało z kolei 525 osób i trzech członków załogi konduktorskiej. Nikt z osób podróżujących pociągiem nie został poszkodowany.

Tragiczny bilans długiego weekendu. Policja pokazała statystyki

Nie był to jedyny tragiczny wypadek podczas minionego weekendu. – Podczas tych czterech dni policyjnych działań doszło do 161 wypadków drogowych, w wyniku których życie straciło 11 osób, a 193 osoby zostały ranne – przekazał nadkom. Robert Opas. 

To nieco lepsze statystyki niż rok temu, gdy w okresie świątecznym zmarło 19 osób i dwa lata temu, gdy w tym samym czasie życie straciło 25 uczestników ruchu drogowego. 

– Chciałbym w imieniu komendanta głównego policji podziękować tym policjantom, którzy pełnili funkcję na drogach. Myślę, że to po części dzięki nim możemy mówić o lepszych danych – podkreślił policjant. 

Mimo że ostatni długi weekend był bezpieczniejszy niż w ostatnich latach, to wciąż niepokoi liczba nietrzeźwych kierowców, których w tym roku policja zatrzymała 935. – Rok wcześniej było ich 858, natomiast dwa lata temu prawie 1100 – dodał.