Mieszkańcy Trójmiasta są w ostatnich dniach przenoszeni w czasie. Wszystko to za sprawą twórców „Zatoki szpiegów”, którzy wrócili nad Bałtyk, by kręcić drugą odsłonę serialu. Na budynkach w kilku miejscach pojawiły się swastyki.
„Zatoka szpiegów” to jedna z ciekawiej zrealizowanych produkcji TVP z ostatnich miesięcy. Serial cieszył się sporą popularnością – notował oglądalność na poziomie ok. 1,8 mln widzów. Pierwszy odcinek miał największą widownię – liczyła 2,1 mln osób. Po wynikach widać było, że choć TVP dwoiła się i troiła, by utrzymać widzów, ci po zmianie rządu i rewolucji w telewizji publicznej częściowo odpłynęli i nie wrócili nawet, by oglądać dotąd chętnie wybierane produkcje historyczne. „Zatoka szpiegów” doczekała się jednak drugiego sezonu.
„Zatoka szpiegów” kręcona na ulicach Trójmiasta
„Zatoka szpiegów z Bartoszem Gelnerem w roli głównej opowiada o młodym oficerze Abwehry, Franzu, który odkrywa, że ma polskie korzenie. Gdy nagle traci ukochaną, decyduje się zostać szpiegiem. Franz ma ojczyma, który jest wysoko postawionym oficerem gdańskiej policji. Surowy dla starszego, cieplej zaś nastawiony jest do młodszego syna, Otto, który niedługo wyrusza w pierwszy rejs bojowy na niszczycielu. Franz jest oddelegowany do współpracy z Krigsmarine, jego bezpośrednim przełożonym jest komandor Kessler. Franz nie stroni od alkoholu, narkotyków i pięknych kobiet. Interesuje się dwiema, jednocześnie lawirując pośród nazistów tak, by nie zdradzić swojej szpiegowskiej działalności.
Kto widział pierwszy sezon, z pewnością wypatrzył fragmenty krajobrazu Gdyni, Orłowa, niektóre sceny kręcono także w Gdańsku, na Górkach Zachodnich. Po sukcesie pierwszego sezonu stało się jasne, że powstanie druga odsłona przygód Franza i że także będzie rozgrywała się w Trójmieście.
Plan zdjęciowy skupia się przede wszystkim na Gdyni. W sieci krążą zdjęcia internautów, którzy na ulicach natykają się na… flagi ze swastykami. Konsternacja murowana. Filmowcy kręcą w centrum Gdyni – na przełomie września i października mieszkańcy dostali komunikat o utrudnieniach na ul. 3 Maja, na odcinku od ul.10 lutego do ul. Stefana Batorego, czy na fragmencie ul. Świętojańskiej. Od 1 do 2 października filmowcy rozstawili dekoracje do serialu na molo w Orłowie.
Reżyserem produkcji jest Łukasz Ostalski, zaś w obsadzie można zobaczyć poza Bartoszem Gelnerem Mariusza Bonaszewskiego, Marcina Bosaka, Jana Wieczorkowskiego czy Marcina Korcza. Premiera zaplanowana jest na 2025 r.
Źródło: wp.pl