Szef unijnej dyplomacji ostrzega przed pełnoskalową wojną w Europie. — Nie jest już fantazją — stwierdził polityk.
Jak podaje „Financial Times”, Wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa wprost wskazał, że Europa musi przygotować się na potencjalną wojnę, a konflikt na pełną skalę na kontynencie „nie jest już fantazją”.
— Wojna z pewnością czai się wokół nas — mówił Borrell. — Konwencjonalna wojna o wysokiej intensywności w Europie nie jest już fantazją — dodawał.
— Rosja zagraża Europie — powiedział Borrell w przemówieniu do zagranicznych dyplomatów i urzędników w Brukseli. Jak dodał, chodzi o wojnę w Ukrainie i hybrydowe ataki na państwa członkowskie UE.
Jak zauważa „Financial Times”, Borrell po raz pierwszy tak wyraźnie nakreślił rosyjskie zagrożenie. Stało się to po niedawnych ostrzeżeniach ze strony szefów wojskowych i przywódców mówiących o ryzyku większej liczby rosyjskich ataków poza Ukrainą.
Jak przypomina „FT”, rosyjskie siły zbrojne na Ukrainie rozmieszczają znacznie więcej broni i siły niż Kijów, wywołując obawy w zachodnich stolicach. Moskwa może w tym roku poczynić znaczące zdobycze terytorialne.
— Potrzebujemy nowego międzyrządowego narzędzia finansowania, porównywalnego z tym, który stworzyliśmy podczas kryzysu finansowego (w strefie euro — przyp. red.) — apelował polityk.
— Mur berliński został zastąpiony otaczającym nas pierścieniem pożarów – mówił również Borrell, odnosząc się do wojny Izraela z Hamasem i niestabilności w Afryce Północnej.
Stanowisko unijnego szefa dyplomacji wpisuje się we wcześniejsze wypowiedzi europejskich polityków. Duński minister obrony mówił w lutym, że Rosja może przetestować solidarność NATO w ciągu trzech do pięciu lat.
Źródło: businessinsider.com.pl