Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto co odnotowały światowe agencje w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Zapraszamy na skrót wydarzeń z nocy, czyli najważniejsze i najciekawsze materiały wybrane przez redakcję Wirtualnej Polski. Znajdziesz go codziennie o 6.30 na stronie głównej WP.
Atak na plaży Bondi w Sydney. Sprawcami byli ojciec i syn
Premier Australii Anthony Albanese nazwał atak terrorystyczny, do którego doszło w niedzielę po południu czasu lokalnego na plaży Bondi w Sydney, „aktem czystego zła”. Według policji w strzelaninie zginęło 15 osób oraz jeden z napastników, a 42 osoby są ranne. Sprawcami ataku byli ojciec i syn.
Jeden ze strzelców, 50-letni Sajid Akram, został śmiertelnie postrzelony przez policję. Drugi strzelec, jego 24-letni syn Naveed Akram, został ranny i przebywa w szpitalu, poinformował Mal Lanyon, komisarz policji Nowej Południowej Walii.
Jak ujawniono, starszy mężczyzna od około 10 lat miał pozwolenie na posiadanie sześciu sztuk broni palnej. Cały ten arsenał został znaleziony na miejscu ataku. Potwierdzono ponadto, że służby znalazły też dwa aktywne, improwizowane ładunki wybuchowe.
Rozmowy USA-Ukraina w Berlinie. Witkoff zabrał głos
Specjalny wysłannik USA Steve Witkoff poinformował, że „osiągnięto znaczny postęp” podczas niedzielnych rozmów w Berlinie między delegacją ukraińską i amerykańską na temat najnowszych działań zmierzających do zakończenia wojny z Rosją.
Szczegóły rozmów w Berlinie nie są znane, wiadomo, że mają być kontynuowane w poniedziałek. Wciąż nie jest jednak jasne, w jakim formacie i z którymi szefami państw lub rządów w Europie.
Aresztowania w Syrii po ataku na żołnierzy USA
Władze Syrii aresztowały pięć osób podejrzanych o udział w sobotnim ataku na amerykańskich i syryjskich żołnierzy w Palmyrze, w środkowej Syrii – poinformowało w niedzielę syryjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
„Nasze jednostki przeprowadziły precyzyjną i zdecydowaną operację bezpieczeństwa w Palmyrze po tchórzliwym ataku terrorystycznym przeprowadzonym wczoraj przez osobę powiązaną z Państwem Islamskim” – poinformował w niedzielę syryjski resort.
Chile ma nowego prezydenta
Jose Antonio Kast zwyciężył w drugiej turze wyborów prezydenckich w Chile, zdobywając ponad 58 proc. głosów. Jego rywalka Jeannette Jara uznała porażkę i pogratulowała mu na platformie X.
Lider konserwatywnej Partii Republikańskiej obejmie władzę 11 marca 2026 roku i zastąpi obecnego, lewicowego prezydenta Gabriela Borica. Będzie najbardziej prawicowym prezydentem tego kraju od zakończenia dyktatury Augusto Pinocheta w 1990 roku – podała agencja AFP.
Powódź w Maroku. Jest wiele ofiar
Co najmniej 21 osób zginęło w niedzielę w wyniku gwałtownych powodzi w marokańskim portowym mieście Safi na zachodzie kraju – poinformowały lokalne władze, cytowane przez agencję AFP. 30 osób jest rannych.
Na opublikowanych zdjęciach i nagraniach w serwisach społecznościowych widać rwący potok brudnej wody, przelewający się przez ulice miasta i znoszący zaparkowane na nich samochody.
Źródło:wp.pl












Dodaj komentarz