Jackowski: To polskie miasto stanie się autonomią w rękach obcych. „Między 2026 a 2028 nie będziemy mieć prezydenta”

Krzysztof Jackowski podzielił się swoimi przeczuciami na temat objęcia urzędu przez Karola Nawrockiego. Według jasnowidza, moment ten może przebiegać w atmosferze napięcia lub poczucia zagrożenia, a sama uroczystość być może nie odbędzie się w gmachu parlamentu. Jackowski zaznacza również, że w tym okresie wizerunek części polityków może ulec znacznemu pogorszeniu. Szczegóły poniżej.

Jackowski radzi na temat inwestowania w kryptowaluty i zaznacza: Nie traktujcie tego poważnie

Podczas wizji, jaką jasnowidz Krzysztof Jackowski podzielił się jak zwykle na swoim kanale na YouTube, miłośnicy teorii wróża mogli się dowiedzieć, co jasnowidz sądzi o inwestowaniu w kryptowaluty.

– Tylko zaznaczam, jeżeli mówię o finansach czy o kryptowalutach, nie traktujcie tego poważnie, absolutnie nie ufajcie. To jest tylko poczucie, nie gwarantuję, że ono będzie miało sens – zastzrega Jackowski. – Na temat kryptowalut dziwna rzecz mi się skojarzyła. Fala. Najpierw będzie w przyszłości szalony wzrost i potem szalony spadek – dodaje.

Jackowski przekonuje, że najpierw z jakiegoś powodu ludzie będą „uciekali w kryptowaluty”.

– Coś jakby z kapitałem się działo albo jakieś rzeczy będą się działy, ludzie trochę w panice będą wchodzić w kryptowaluty, a one też mogą rosnąć i to mogą nagle zacząć rosnąć, a ten trend trochę potrwa i raptem dokładnie wydarzy się na odwrót, że panicznie kryptowaluty zaczną tanieć – mówi Jackowski.

Jackowski mówi, że politycy będą szukali sposoby, by nie ogłosić Nawrockiego prezydentem

– Mam wrażenie, że Sejm będzie miał trudność z uchwałą o zaprzysiężeniu prezydenta – mówi Jackowski.

Trudno zgadnąć, co jasnowidz ma na myśli, bo Sejm nie podejmuje uchwały w sprawie zaprzysiężenia prezydenta. Zaprzysiężenie odbywa się na mocy konstytucji, wobec Zgromadzenia Narodowego. Po złożeniu przysięgi prezydent oficjalnie obejmuje urząd.

– Będą dwa zastrzeżenia – ciągnie Jackowski – albo Sejm czy większość sejmowa będzie się powoływała na jakieś dwie rzeczy, do których wyjaśnienia potrzebny miałby być czas. To będzie podstawą, że sejm nie będzie chciał większością przegłosować uchwały o zaprzysiężeniu – kontynuuje Jackowski swój wywód.

Jackowski wyrokuje: ostatecznie Nawrocki będzie prezydentem

– Nawet może paść propozycja, że prezydent będzie zaprzysiężony w innym miejscu. Będzie jakaś awantura. Coś na tych nieporozumieniach będzie chciał uzyskać Hołownia, będzie robił kontry w stosunku do koalicji – mówi Jackowski. – Ostatecznie na tym się koalicja skompromituje, a nie strona, która reprezentuje prezydenta Nawrockiego. Ostatecznie jednak dojdzie do zaprzysiężenia prezydenta w sposób normalny, ale będą takie przepychanki. Uważam, że nie będzie zamachu stanu. Uważam, że w jakiś sposób skompromitują się niektórzy politycy przeciwni Nawrockiemu – podkreśla.

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*