Były wielokrotny mistrz Polski w rajdach samochodowych Tomasz Kuchar został skazany na rok i 8 miesięcy, a jego były wspólnik Władysław Piotr D. na 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok jest nieprawomocny. Chodzi m.in. o niezapłacenie podatku w wysokości 5 mln zł gminie Lipka za dawne lotnisko wojskowe w Debrznie. Skontaktowaliśmy się z oboma skazanymi. – To ja jestem pokrzywdzony, ja straciłem pieniądze. Zostałem oszukany przez swojego najbliższego przyjaciela – wyznaje nam Kuchar. I podaje kwoty.
We wtorek 28 stycznia Sąd Okręgowy w Poznaniu ogłosił wyrok w sprawie o sygnaturze III K 76/22. Prócz wspomnianych kar bezwzględnego więzienia, obaj byli wspólnicy dostali również zakaz prowadzenia działalności gospodarczej przez 3 lata. Władysław Piotr D. posiadał już jednak prawomocny wyrok zakazujący prowadzenia mu takiej działalności przez 10 lat.
Dla niego Prokuratura Rejonowa w Złotowie domagała się 6 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności, dla Kuchara zaś – 4 lat. – Sąd wziął pod uwagę przy wymiarze kary łącznej wobec pana Tomasza K. to, że częściowo naprawił on szkodę poprzez zapłatę podatków na rzecz gminy Lipka – mówiła sędzia Danuta Kasprzyk przy uzasadnianiu wyroku. Na rozprawie nie pojawił się żaden z oskarżonych.
Głównym zarzutem było niezapłacenie podatku od nieruchomości i rolnego wynoszącego 5 mln zł gminie Lipka za teren dawnego lotniska wojskowego w Debrznie-Wsi (woj. wielkopolskie). Tomasz Kuchar w imieniu spółki Rallyland kupił je od Agencji Mienia Wojskowego w 2009 r., chcąc wybudować tam tor rajdowy, Akademię Bezpiecznej Jazdy i bazę noclegową. Ogłosił to w 2011 r. w trakcie konferencji „Jak zostać rajdowcem?”.
Tomasz Kuchar: nie miałem pojęcia, że mój wspólnik kradnie
Jak podaje Dziennik Bałtycki: „Jeszcze w 2011 r. urzędnicy z gminy Lipka alarmowali, że za teren lotniska nikt nie płaci podatku, choć właściciel jest wszystkim znany. Wówczas zaległości wynosiły 1,5 mln zł”. Należy zaznaczyć, że wspólnikiem byłego rajdowego mistrza kraju był wówczas Władysław Piotr D. – Ja nie prowadziłem spraw formalnych, zajmowałem się sportowymi. Sprawami formalno-księgowymi zajmował się pan D. Na rozprawie dowiedziałem się, że pan D. pobierał pieniądze od rolników za wydzierżawianie im pola, za organizowanie imprez, wynajmowanie lotniska, a z tych pieniędzy nie były płacone podatki – mówi nam Kuchar.
Jak cała sprawa wyszła na jaw, uregulowałem swoją część, 3 mln zł – Tomasz Kuchar
Prokuratura Rejonowa w Złotowie, która w 2022 r. przygotowała akt oskarżenia, ustaliła, że wspomniana spółka Rallyland była zadłużona i w wyniku tego nieczynne lotnisko było wielokrotnie sprzedawane spółkom powiązanym z Kucharem i D. – Nie było wielokrotnie sprzedawane. Jeden raz, dlatego, że tego wymagał kontrahent, który chciał od nad lotnisko kupić. Myśmy się tym podzielili, jedna część trafiła do spółki D. [FT Energy], druga do mojej [Q Energy]. Ja wszystkie swoje zobowiązania spłaciłem, natomiast okazało się, że wszystkie spółki pana D. są w upadłości i on nie był w stanie uregulować swojej części – słyszymy.
– Z wyrokiem oczywiście się nie zgadzam, uważam, że jest niesamowitą pomyłką. Będę składał apelację. Jestem pewien, że w kolejnej instancji udowodnię, że jestem w tej sprawie ofiarą, a nie sprawcą. Mam szereg dokumentów, maili, SMS-ów – będę mógł wskazać, że nie miałem pojęcia, co pan D. robi. Że po prostu kradnie pieniądze. Naszą niegdyś wspólną spółką Rallyland chciał uratować swoje. Wyprzedawał bez mojej wiedzy majątek, np. bocznicę kolejową o długości kilku km, która według szacunków mogła być warta kilka milionów – podnosi.
Skontaktowaliśmy się również z Władysławem Piotrem D. – Proszę wybaczyć, nie będę tego komentował. Poznam treść wyroku, to będę jakichś komentarzy udzielał – uciął.
O Władysławie Piotrze D. było głośno, kiedy Sąd Rejonowy w Opolu w 2022 r. ogłosił upadłość będącego w posiadaniu biznesmena prywatnego szpitala Vital Medic w Kluczborku. Złe zarządzanie doprowadziło spółkę medyczną do długów sięgających 40 mln zł. Właśnie za to już w 2021 r. D. dostał 10-letni zakaz prowadzenia działalności gospodarczej.
Źródło: onet.pl
Dodaj komentarz