Polska korweta, znana pierwotnie pod nazwą „Gawron”, miała być pierwszym z serii siedmiu okrętów. Ostatecznie powstał tylko jeden, a wprowadzane w czasie długiej budowy zmiany sprawiły, że – już pod nazwą ORP „Ślązak” – rozpoczął służbę jako okręt niedozbrojony, klasyfikowany jako korweta patrolowa. Ta sytuacja może jednak ulec zmianie.
ORP „Ślązak”, który został przyjęty do służby w 2019 roku, będzie modernizowany. Agencja Uzbrojenia ogłosiła zamiar wyposażenia okrętu w dodatkowe systemy uzbrojenia. Ogłoszenie przetargu mają poprzedzić wstępne konsultacje rynkowe – zainteresowane podmioty mogą zgłaszać swój udział do 17 stycznia 2025 roku.
Dlaczego zaledwie kilka lat po oddaniu do służby ORP „Ślązak” wymaga dozbrojenia i przebudowy?
Korweta patrolowa zamiast wielozadaniowej
Okręt, którego budowę rozpoczęto w 2001 roku, miał być pierwszą z serii siedmiu jednostek. Zakładano, że zbudowany na bazie niemieckiego projektu MEKO-100 okręt projektu 621 będzie korwetą wielozadaniową, dla której pierwotnie przewidziano nazwę ORP „Gawron”.
Zobacz także: Czy to sprzęt NATO, czy rosyjski?
Podczas 18-letniej budowy okrętu wystąpiły problemy budżetowe, brak woli politycznej, a także zmiany koncepcji co do przyszłości zarówno polskiej Marynarki Wojennej, jak i samego okrętu. W rezultacie zamiast siedmiu korwet powstała tylko jedna, której nazwę zmieniono na ORP „Ślązak”, a okręt – mimo swojej wielkości – został niemal pozbawiony uzbrojenia.
Na pokładzie ponad 95-metrowej jednostki znalazła się jedna armata OTO Melara 76 mm i dwie armaty automatyczne 30 mm, a także karabiny maszynowe i ręczne wyrzutnie przeciwlotnicze Grom. Okręt pozbawiony pocisków rakietowych określono mianem „korwety patrolowej”. Podczas święta Marynarki Wojennej, 28 listopada 2024 roku, szef resortu obrony zapowiedział zmianę tej sytuacji, o czym informował dziennikarz Wirtualnej Polski Przemysław Juraszek.
Nowe uzbrojenie dla okrętu ORP „Ślązak”
Potwierdzają to najnowsze deklaracje Agencji Uzbrojenia, które wskazują, że ORP „Ślązak” zostanie w końcu uzbrojony i wyposażony stosownie do klasy okrętów, którą reprezentuje.
Pod uwagę branych jest kilka wariantów dozbrojenia okrętu – od dodania wyłącznie pocisków przeciwlotniczych jednego typu, poprzez budowę warstwowej obrony przeciwlotniczej, po wariant wyposażony także w pociski przeciwokrętowe. Obok broni na okręt mogą trafić także nowe systemy walki radioelektronicznej i samoobrony.
Źródło: wp.pl
Dodaj komentarz