Mieszkańcy Wrocławia zmagają się z plagą mrówek faraona – podało RadioZET.pl. Owady niszczą żywność i przenoszą chorobotwórcze bakterie oraz inne mikroorganizmy. – „Są wszędzie, nawet w pralce” – można przeczytać na osiedlowych grupach w mediach społecznościowych.
Mrówki faraona (nazywane także faraonkami) to gatunek mrówek z podrodziny Myrmicinae. Można rozpoznać je po brązowożółtej barwie ciała. Ze względu na swoją wszystkożerność insekty te są wyjątkowo dokuczliwe dla człowieka – żerują na mięsie, serze, tłuszczach, cukrze, miodzie, dżemie, czekoladzie, a nawet na krwi i wymiocinach, przenosząc chorobotwórcze bakterie. Gdy już zagnieżdżą się w mieszkaniu, opanowują ubrania i bieliznę. Mogą również kąsać dzieci, w tym ich powieki.
Mrówki faraona we Wrocławiu. „Rok w rok to samo”
Z plagą mrówek faraona zmagają się obecnie mieszkańcy Wrocławia (woj. dolnośląskie). Skalę problemu widać na osiedlowych grupach w mediach społecznościowych. „Rok w rok to samo… Faraonki. Poprzednim razem tylko zgłosiliśmy w spółdzielni problem, jeśli chodzi naszą klatkę. Teraz nawet nie zgłaszam, bo pewnie znowu nikt nie zareaguje. Jakieś skuteczne metody?” – dopytywała pani Anna z osiedla Nowy Dwór, cytowana przez RadioZET.pl.
Lokatorzy bloku przy ulicy Rogowskiej, Budziszyńskiej i Strzegomskiej mają podobny kłopot. „Też walczymy z nimi od pół roku. Zostało ich już mało, wcześniej były w całym domu, teraz w kuchni”, „Jakiś czas jest spokój, a później przychodzą nowe”, „Są wszędzie, nawet w pralce” – czytamy w komentarzach.
Mrówki faraona – jak się ich pozbyć?
Pozbycie się mrówek faraona z mieszkania to trudne zadanie ze względu na ich skomplikowany system kolonialny i zdolność do szybkiego rozmnażania się. Zaleca się stosowanie pułapek, preparatów owadobójczych oraz utrzymywanie czystości w domu. Należy także zabezpieczyć wszystkie źródła pożywienia oraz potencjalne miejsca gniazdowania.
Źródło: tokfm.pl