
Szef NATO powiedział, że członkowie Sojuszu Północnoatlantyckiego „nie dostarczają Ukrainie wystarczającej ilości amunicji”. Według Jensa Stoltenberga niedobór amunicji po stronie Kijowa pozwala Rosji na przejmowanie inicjatywy na froncie.
– Ukraińcom nie brakuje odwagi. Kończy im się amunicja – powiedział w czwartek Jens Stoltenberg. – Razem jesteśmy w stanie zapewnić Ukrainie to, czego potrzebuje. Teraz musimy wykazać wolę polityczną, aby to zrobić – dodał szef NATO tłumacząc, że kraje członkowskie nie dostarczają wystarczającej ilości amunicji do Kijowa.
Stoltenberg apeluje do członków NATO ws. Ukrainy
Stoltenberg zaapelował do państw członkowskich w momencie, gdy wsparcie wojskowe ze strony kluczowego sojusznika Kijowa – Stanów Zjednoczonych – zostało zablokowane w Kongresie przez republikanów.
– Wszyscy sojusznicy muszą szybko działać. Każdy dzień zwłoki ma realne konsekwencje na polu bitwy na Ukrainie – powiedział sekretarz generalny NATO.
– Jest to więc krytyczny moment i będzie to poważny historyczny błąd, aby pozwolić Putinowi zwyciężyć – stwierdził. Zdaniem szefa NATO i innych urzędników na froncie to Rosja zaczyna zdobywać przewagę, a dzieje się tak, ponieważ wsparcie dla Ukrainy ze strony kluczowych sojuszników zmalało.
Przypomnijmy, że niedawno ukraińscy żołnierze zostali zmuszeni do opuszczenia strategicznej Awdijiwki, gdzie od początku wybuchu wojny w lutym 2022 roku trwały jedne z najbardziej zaciętych walk.
Członkowie NATO muszą zwiększyć inwestowanie w obronność
Stoltenberg przyznał także, że państwa członkowskie powinny bardziej inwestować w przemysł obronny. – Musimy upewnić się, że nasze rządy uzgadniają kontrakty z przemysłem obronnym, aby mógł on podejmować decyzje handlowe w celu zwiększenia produkcji – mówił.
O zwiększeniu finansowania obronności wspominał również prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w USA. – Mówiłem prezydentowi Joe Bidenowi o inicjatywie, aby zaproponować sojusznikom w NATO podniesienie wydatków na obronność do 3 procent PKB – mówił Duda podczas briefingu prasowego po spotkaniu w Białym Domu. – Nie chodzi o to, ile wydamy, chodzi o odbudowanie przemysłu zbrojeniowego – dodał.
Źródło: polsatnews.pl