35 osób zostało oskarżonych w śledztwie dotyczącym organizowania nielegalnej migracji i legalizowania pobytu cudzoziemców. Wskutek działań członków zorganizowanej grupy przestępczej w Polsce mogło przebywać nielegalnie co najmniej 800 cudzoziemców. Na procederze przestępcy dorobili się sporych pieniędzy.
Tysiące stron aktów oskarżenia
Sprawę prowadził Podlaski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku we współpracy z Centralnym Biurem Śledczym Policji i Strażą Graniczną. Dwa akty oskarżenia, obejmujące łącznie 35 osób, zostały skierowane do Sądu Okręgowego w Warszawie.
Prokuratura Krajowa podkreśliła, że sprawa była wielowątkowa, skomplikowana i pracochłonna, a akty oskarżenia liczą łącznie tysiąc stron. Prokuratura zarzuciła oskarżonym kierowanie i udział w zorganizowanej grupie przestępczej, organizowanie – wbrew przepisom – przekraczania granicy Polski oraz umożliwianie nielegalnego pobytu na terenie naszego kraju.
W komunikacie czytamy, że śledztwa obejmowały działalność dwóch równolegle funkcjonujących, zorganizowanych grup przestępczych, zajmujących się organizowaniem nielegalnej migracji oraz ułatwianiem lub umożliwianiem cudzoziemcom nielegalnego pobytu na terytorium Polski.
Zabezpieczono i poddano analizie m.in. prawie 900 tomów akt postępowań administracyjnych dotyczących zezwoleń na pobyt czasowy i pracę cudzoziemców.
Rzecznik prasowa CBŚP podinsp. Iwona Jurkiewicz podkreśliła, że podczas 25 akcji przeszukano też kilkadziesiąt lokali, głownie miejsc zamieszkania i prowadzenia przestępczej działalności.
Czego dotyczą zarzuty?
Zarzuty postawiono łącznie 65 osobom. „Ustalono, że w wyniku działania zorganizowanej grupy, co najmniej 800 cudzoziemców, w tym głównie obywateli państw podwyższonego ryzyka, m.in. z Pakistanu, Syrii, Algierii, Iraku, Egiptu, Libii, Iranu czy Indii, mogło przebywać w Polsce nielegalnie” – czytamy w komunikacie prokuratury.
Przestępcy dorobili się sporych pieniędzy
Śledczy szacują, że na przestępczej działalności członkowie grupy zarobili nie mniej niż 4 mln zł. Cudzoziemcy za uzyskanie karty pobytu płacili od 1 tys. do 20 tys. zł, a kwota uzależniona była od statusu majątkowego danej osoby.
Na poczet przyszłych kar zabezpieczono majątek podejrzanych (obecnie oskarżonych), którego wartość szacuje się na ok. 5,5 mln zł. To głównie nieruchomości, samochody i pieniądze.
Wcześniej prokuratura skierowała do stołecznego sądu okręgowego 23 akty oskarżenia, wraz wnioskami o dobrowolne poddanie się karze, dotyczące 30 osób. Zapadły już pierwsze prawomocne wyroki skazujące.
Źródło: i.pl