Niemcy. Komisja śledcza ws. byłego szefa kontrwywiadu

Niezależny dziennik polityczny

Hans-Georg Maaßen, niegdyś szef Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji, został kilka dni temu uznany za prawicowego ekstremistę. Utworzenia komisji śledczej w tej sprawie domaga się szef młodzieżówki SPD.

Philipp Türmer, szef młodzieżówki SPD (Juso) domaga się utworzenia parlamentarnej komisji śledczej, która przyjrzałaby się  dokładnie działaniom byłego szefa Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji Hansa-Georga Maaßena, w służbie państwowej.

Powodem są doniesienia mediów, o zgromadzeniu przez służby wywiadowcze w swoim systemie informacyjnym danych na temat powiązań Maaßena ze skrajnie prawicowym ekstremizmem, których służby oficjalnie nie potwierdziły. 

Odnosząc się do doniesień medialnych Türmer powiedział: „Federalny Urząd Ochrony Konstytucji dostrzegł, zagrożenie ze strony Hansa-Georga Maaßena i wreszcie zaklasyfikował go jako skrajnie prawicowego ekstremistę”. Jak dodał: „Od czasu jak był on szefem Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji upłynęło około pięciu lat. Jego niezmienne nastawienie rasistowskie, antysemickie i nacjonalistyczne nie wskazuje na to, że ta ideologia dojrzewała jedynie w ostatnich pięciu latach”.

Apel o utworzenie komisji śledczej

Przewodniczący organizacji młodzieżowej SPD, która reprezentuje niemal jedną czwartą posłów tej partii w Bundestagu, jest zdania, że należy teraz zapewnić pełną przejrzystość, w jaki sposób Maaßen wykorzystał swoje możliwości jako szef Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji. – Potrzebujemy wyjaśnień dotyczących okresu urzędowania Hansa-Georga Maaßena w służbie państwowej. Koalicja sygnalizacji świetlnej powinna utworzyć specjalną parlamentarną komisję śledczą, która dokładnie przeanalizuje działania byłego chadeka oraz zagrożenia dla naszej demokracji, które się z tym wiążą – powiedział Philipp Türmer.

Maaßen rozpoczął służbę państwową na początku lat 90-tych. Pracował przez długi czas w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, a w 2012 roku rząd koalicyjny CDU/CSU i FDP pod przewodnictwem kanclerz Angeli Merkel mianował go prezydentem Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji i funkcję tę pełnił do końca 2018 roku. Obecnie jest przewodniczącym prawicowego stowarzyszenia Werteunion i planuje przekształcić je w partię.

Poparcie dla AfD

Były szef Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji nie wykluczył poparcia Werteunion dla projektów ustaw populistycznej Alternatywy dla Niemiec (AfD) i otwarcie wyraził gotowość do jej wspierania przez swoją partię. Jeśli AfD przedstawiłaby inicjatywę ustawodawczą, która byłaby rozsądna i merytorycznie słuszna, „to nie mam wątpliwości, że mogę się w to zaangażować” – powiedział Hans- Georg Maaßen. Zaakcentował też, że celem Werteunion nie jest stanie się partią opozycyjną, lecz partią rządzącą. „Chcemy zmiany polityki w Niemczech” – zaznaczył.

Ponadto potwierdził, że nie miałby problemu, gdyby premier rządu, na przykład w Turyngii, został wybrany przy wsparciu AfD. – Jeśli ktoś z Werteunion w Turyngii zostanie głównym kandydatem i będzie miał szansę zostać premierem, to jest mi zupełnie obojętne, kto go wybierze – powiedział. Decydujące jest, jaką politykę się prowadzi.

W obronie demokracji

Szef Juso Philipp Türmer podkreślił, że w czasach, gdy siły prawicowe stają się coraz bardziej pewne siebie i otwarcie wypowiadają się o rojeniach ws. deportacji imigrantów, państwo i społeczeństwo obywatelskie muszą bronić demokracji wszystkimi dostępnymi środkami.

– Naziści na czele Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji przypominają czasy młodej Republiki Federalnej, gdzie byli nazistowscy funkcjonariusze otrzymywali ważne stanowiska – powiedział socjaldemokrata. Jak dodał: „Wówczas Urząd Ochrony Konstytucji układał się z prawicowymi radykałami, szpiegował byłych bojowników z okresu nazistowskiego i lekceważył zasadę separacji. Dotychczas żywiliśmy nadzieję, że te czasy są już za nami”.

Źródło: dw.com

Więcej postów