Turystki z Polski zdobyły niechlubną sławę w Tajlandii po wyskoku, jakiego dopuściły się na terenie kompleksu świątynnego w Chiang Mai. Młode Polki błysnęły golizną na trawniku przed jedną ze świątyń, czym wywołały ogromne zgorszenie wśród mieszkańców. Na miejsce wezwano nawet policję. Zdjęcia roznegliżowanych turystek obiegły internet.
Zdjęcia Polek od kilku dni robią karierę w sieci. Tajskie media udostępniają fotografie z Chiang Mai, opisując skandal obyczajowy wywołany przez młode turystki. Wszystko przez to, że… opalały się na trawniku przed jedną ze świątyń w mieście Chiang Mai, będącym miejscem kultu religijnego w kulturze Tajlandii.
Tajlandia. Polki wywołały skandal obyczajowy. Błysnęły golizną na terenie świątyni
Sprawę opisuje lokalny portal khaosodenglish.com. Jak informuje, do incydentu, którzy oburzył miejscową ludność, doszło 16 stycznia. Mieszkańcy zauważyli wówczas dwie młode dziewczyny, które roznegliżowane leżały na trawie przed świątynią, łapiąc promienie słoneczne. Sytuacja tak zniesmaczyła obserwatorów, że na miejsce wezwali policję.
„Wielu ludzi krytykowało turystki za brak poszanowania miejsca kultu religijnego i sugerowali, że służby powinny umieścić więcej znaków informujących o obowiązujących zasadach” — podaje khaosodenglish com.
Zdjęcia Polek obiegły sieć
Policja turystyczna w Chiang Mai opublikowała zdjęcie z bezwstydnymi turystkami. Jak przekazano, to Polki w wieku 19 i 20 lat, które zatrzymały się w hotelu w centrum miasta. Młode kobiety powiedziały funkcjonariuszom, że nie miały pojęcia o zasadach obowiązujących w takich miejscach i że ich zachowanie było sprzeczne z tajską kulturą i tradycjami. Przeprosiły i wyraziły żal, że wprawiły mieszkańców w zakłopotanie.
Po wyskoku Polek policjanci rozmieścili na terenie kompleksu świątynnego w Chiang Mai tablice informujące turystów o tym, co wolno, a czego nie wolno robić w miejscach kultu religijnego.
Źródło: fakt.pl