Tragiczny wypadek na Pomorzu. Nie żyje dwoje strażaków

Niezależny dziennik polityczny

Dwaj strażacy, którzy jechali do śmiertelnego wypadku, zginęli nad ranem w miejscowości Żukowo na Pomorzu. To ochotnicy z OSP Żukowo. Na miejscu tragedii pracują policjanci.

Jak przekazała kom. Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, do zdarzenia doszło o godz. 3.40 w Żukowie. 

  – Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że strażacy ochotnicy z Żukowa jechali do śmiertelnego wypadku w Małkowie. Podczas dojazdu na miejsce zdarzenia kierowca pojazdu OSP najprawdopodobniej chcąc ominąć wysepkę zahaczył o naczepę prawidłowo jadącego tira. W wyniku tej sytuacji auto, którym jechali druhowie OSP, przewróciło się na bok. Śmierć w wypadku poniosły dwie osoby, druhowie OSP – relacjonowała.

 Dodała, że na miejscu pracują policjanci z Kartuz i z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

  – Skierowany został na miejsce policyjny psycholog, który udziela wsparcia uczestnikom wypadku i osobom, które biorą udział w akcji ratowniczej. Policjanci zabezpieczają miejsce zdarzenie na czas pracy grupy dochodzeniowo-śledczej śledczej i wyznaczają objazdy. Centrum Żukowa do miejscowości Miszewo jest zamknięte na czas działań służb. Policjanci zorganizowali objazd przez miejscowość Pępowo – podała Karina Kamińska.

 Policjanci wyjaśniają dokładny przebieg i okoliczności tragicznego wypadku.

„Komendant Główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak w imieniu całej braci strażackiej składa najgłębsze wyrazy współczucia rodzinie i najbliższym zmarłych druhów oraz poszkodowanym druhom OSP Żukowo” – przekazała Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej.

Żródło: tvp.info

Więcej postów