W FINLANDII SCHRONY POMIESZCZĄ WIĘKSZOŚĆ POPULACJI. W POLSCE SYTUACJA JEST DIAMETRALNIE INNA

W Finlandii żyje 5,5 mln ludzi. W całym kraju znajduje się ok. 50,5 tys. schronów, które są w stanie pomieścić ok. 4,8 mln mieszkańców. Według fińskiego MSW ponad 90 proc. z nich zapewniłoby mieszkańcom “dobrą ochronę” przed atakami rakietowymi czy artyleryjskimi. Ponad 80 proc. schronów ochroniłoby ludność w przypadku ataków gazowych czy przed szkodliwym promieniowaniem.

“Większość schronów dla ludności jest obecnie w dobrym stanie i uchroniłaby mieszkańców przed atakami z broni konwencjonalnej” – podało MSW. Stwierdzono też, że w przypadku pewnej części obiektów zaniedbana została regularna konserwacja i wymagane jest przeprowadzenie napraw.

Raport objął sprawdzenie protokołów z okresowych kontroli, przeprowadzonych w blisko 250 schronach. Uwzględniono w nim także wyniki wywiadów z inspektorami, właścicielami nieruchomości oraz przedstawicielami krajowych służb ratunkowych.

Do ogólnokrajowej kontroli schronów przystąpiono w 2022 r. w związku z atakiem Rosji na Ukrainę. Wtedy też fińskie schrony wzbudziły zainteresowanie zagranicznych mediów, które podkreślały m.in. nowoczesność oraz pełne wyposażenie niektórych obiektów, w tym w Helsinkach, dysponujących np. podziemnymi obiektami sportowymi czy placami zabaw dla dzieci.

W Polsce sytuacja prezentuje się zgoła inaczej niż w Finlandii. Przez wiele lat nie było nawet wiadomo jakie są nasze zasoby w tej dziedzinie. Dopiero na początku 2023 roku Państwowa Straż Pożarna zakończyła inwentaryzację.

W Polsce w schronach jest ponad 300 tys. miejsc, w miejscach ukrycia może się schronić ponad 1,1 mln osób, a w miejscach doraźnego schronienia ponad 47 mln osób. Na terenie kraju jest k. 2 tys. schronów, blisko 9 tys. jest miejsc ukrycia. Miejsc doraźnego schronienia jest 224 tys.

W przypadku ukrycia, mówimy o niehermetycznej budowli ochronnej z prostymi instalacjami, chroniącej od określonych zagrożeń. Schron, zgodnie z definicją przyjętą przez PSP, to hermetyczna budowla ochronna zapewniająca wszechstronną ochronę osób i mienia. Miejsce doraźnego ukrycia to – jak tłumaczył szef PSP i wiceszef MSWiA – budowla ochronna, pełniących rolę osłony m.in. przed ekstremalnymi zjawiskami pogodowym.

Inwentaryzacja prowadzona była w związku z pracami nad ustawą o ochronie ludności, w myśl której system budowli ochronnych miał być z czasem rozwijany i modernizowany. Projekt, przygotowany przez MSWiA, ostatecznie – choć przyjęty przez Stały Komitet Rady Ministrów – nie trafił jak na razie pod obrady rządu i wiele wskazuje na to, że w tej kadencji do tego nie dojdzie.

Więcej postów