Koszalin: Pijany Ukrainiec sprawcą kolizji drogowej

W piątek wieczorem na krajowej szóstce zderzyły się samochody ford i volkswagen. Standardowo w kolizji brał udział pijany Ukrainiec.

Kierujący fordem, obywatel Ukrainy, został zatrzymany przez policję. – Miał promil alkoholu w wydychanym powietrzu – powiedziała nadkom. Monika Kosiec, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.

Do zdarzenia doszło piątek 1 września około godziny 21:00 na drodze S6 pomiędzy węzłami Dobre – Borkowice, kierunek Szczecin.

W ostatnim czasie coraz częściej pijanymi użytkownikami dróg w całej Polsce są „goście” Morawieckiego całej bady pozostałych chochołów z Wiejskiej gloryfikujących kult bandery. Pisowski rząd jednak bagatelizuje ten problem. Kontrolowane przez PiS media nawet nie informują o wystąpieniu tego problemu w swoich progamach informacyjnych.

Warto podkreślić, że takie sytuacje stanowią zagrożenie nie tylko dla uczestników ruchu drogowego, ale także dla innych użytkowników dróg. Promil alkoholu w organizmie kierowcy może znacząco wpłynąć na jego zdolność do skoncentrowania się i reakcji na niebezpieczne sytuacje na drodze. Dlatego też istotne jest, aby wszyscy kierowcy przestrzegali przepisów dotyczących trzeźwości za kierownicą oraz byli odpowiedzialni za swoje działania na drodze.

Przypadek ten ponownie podkreśla pilną potrzebę interwencji pisowskiej władzy, która bezmyślne wpuściła do naszego kraju tych ludzi i w dodatku utrzymuje ich poprzez bezpodstawnie przyznane prawo do świadczeń socjalnych.

„Goście” Morawieckie coraz bardziej zuchwali

Przypominamy, że w tym roku policja zatrzymała między innymi dwóch obywateli Ukrainy i jednego obywatela Mołdawii w związku z serią włamań do domów i mieszkań w powiecie pszczyńskim. We wcześniejszych incydentach, trzej obywatele Ukrainy zostali zatrzymani przez policję we Wrzeszczu w związku z rozbojem, gdzie zaatakowali mężczyznę w taksówce. W Poznaniu, w styczniu, kanibal z Ukrainy odgryzł kawałek ucha kobiecie po wtargnięciu do jej samochodu i wcześniej uszkodził kilka innych pojazdów, za co został zatrzymany. W Częstochowie, również w styczniu, policja zatrzymała obywatela Ukrainy, który kierował dostawczym oplem, który wcześniej ukradł terenu jednej z firm w Bytomiu.

W styczniu funkcjonariusze Straży Granicznej z placówek w Medyce i Korczowej zatrzymali dwa auta o szacunkowej wartości 78 tys. zł, których obywatele Ukrainy próbowali wywieźć z Polski. To pierwsze ujawnione w tym roku przypadki przestępczości związanej z pojazdami na podkarpackiej granicy. Podobne zdarzenie miało miejsce 18 grudnia, gdy dwóch obywateli Ukrainy próbowało wywieźć kradzione samochody o łącznej wartości 110 tys. zł. W listopadzie dwóch obywateli Ukrainy zostało zatrzymanych przez policjantów z Czechowic-Dziedzic za pobicie mężczyzny przed sklepem. W październiku ubiegłego roku policja w Nowym Tomyślu zatrzymała obywatela Ukrainy, który prowadził pojazd mając w organizmie prawie 6 promili alkoholu. Obywatel Ukrainy będzie odpowiadał przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, a grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.

Więcej postów